Rudnia Zabłudów pokonała Piasta Białystok 3-1 i zasiadła na podium podlaskiej okręgówki. W górnej połówce tabeli są też dwie drużyny, które w miniony weekend grały ze sobą w Drohiczynie: miejscowy Żubr i Puszcza Hajnówka. Coraz trudniej wygląda za to sytuacja przegrywającej Pogoni Łapy.
REKLAMA
Starcie świetnie spisującego się jesienią Żubra z przeciętną dotąd Puszczą budziło spore zainteresowanie kibiców. Wielu spodziewało się, że górą będą rewelacyjni gospodarze, którzy śrubowali swój rekord meczów bez porażki na swoim boisku. I dopiero hajnowianie sprawdzili beniaminka na ziemię wygrywając pewnie 4-1.
- 818 dni, czyli 2 lata i prawie 3 miesiące byliśmy u siebie drużyną niepokonaną w starciach ligowych. W erze trenera Krystiana Dawidziuka udało nam się więc na długo uczynić z "Żubrzej Polany" istną twierdzę — podkreślali gospodarze w swojej relacji. — Było jednak sprawą oczywistą, że w zdecydowanie trudniejszej okręgówce zaczniemy przegrywać także w meczach domowych. Próbowaliśmy jednak jak najdłużej odpędzać od siebie tę myśl. Naszą świetną passę przerwała w sobotę drużyna Puszcza Hajnówka, wygrywając z nami wysoko. Gratulujemy!
Gole dla gości strzelali sami starzy ligowy wyjadacze: 34-letni asystent trenera Karol Janik, 29-letni były czwartoligowiec Rafał Weremczuk i 35-letni snajper z doświadczeniem trzecioligowym Mariusz Lasota. Ten ostatni pokonał Damiana Słomczyńskiego nawet dwa razy. Honorowe trafienie dla gospodarzy zaliczył w 22. minucie 32-letni wychowanek Cresovii Siemiatycze Daniel Barwiejuk.
REKLAMA
Finisz Rudni
W weekend oblegane było boisko w Michałowie, gdzie swoje mecze w roli gospodarzy rozegrali: Rudnia Zabłudów (w sobotę) i Dąb Dąbrowa Białostocka (w niedzielę).
Zabłudowianom poszło świetnie, bo pokonali 3-1 Piasta Białystok. Zaatakowali od pierwszego gwizdka i siali popłoch pod bramką rywali. W 15. minucie 35-letni skrzydłowy Bartosz Bańkowski dobił strzał młodszego o 15 lat Bartłomieja Gieski i było 1-0. Jednak jeszcze przed przerwą Piast wyrównał za sprawą Stanisława Siemieńczuka.
- Ni stąd, ni zowąd. I zrobiło się nerwowo — przyznawali działacze Rudni na swoim profilu facebookowym. — Druga połowa do zapomnienia w naszym wykonaniu. Niby mieliśmy przewagę w posiadaniu piłki, jednak nie widać było jakiegoś konkretnego pomysłu na grę. Klarownych okazji na podwyższenie wyniku też nie było.
Jednak zabłudowianie postawili na swoim w doliczonym czasie gry. Pokonali bramkarza Filipa Pokałę i to dwukrotnie. Najpierw solową akcję przeprowadził Oskar Zieniewicz i dograł Patrykowi Korolczukowi, który z bliska wepchnął piłkę do siatki. Potem znowu gospodarze skontrowali atakujących białostoczan i wynik 3-1 ustalił 16-letni wychowanek Talentu Białystok Mateusz Stankiewicz.
REKLAMA
Wiek się nie liczy
W niedzielnym meczu Dębu z Pionierem Brańsk padło aż sześć goli, ale remis chyba nie uradował żadnej z drużyn. Gospodarzy poprowadził do boju dobrze znany kibicom Tura 23-letni defensywny pomocnik Mateusz Rogowski, który barw bielskiej drużyny bronił jako młodzieżowiec w latach 2019-22. W drugiej połowie na boisko wszedł też grający trener Dębu 48-letni Jacek Markiewicz, który na swoim koncie ma 73 mecze i 4 strzelone bramki w ekstraklasie w barwach: Jagiellonii Białystok, Korony Kielce i RKS-u Radomsko.
I to właśnie nestor ekipy z Dąbrowy uratował dla niej punkt, strzelając gola na 3-3 w 70. minucie. Wcześniej to jego podopieczni lepiej rozpoczęli mecz, wychodząc na dwubramkowe prowadzenie. Jednak Pionier najpierw wyrównał, po dwóch trafieniach Karola Kosińskiego (w 32. i 47. minucie), a po godzinie gry wyszedł nawet na prowadzenie. Gola na 3-2 zdobył Paweł Zawadzki.
W końcówce brańszczanom zabrakło jednak koncentracji, a były ekstraklasowicz wiedział, jak to wykorzystać. Warto zauważyć, że w składzie Pioniera pojawił się kolejny młodzieżowiec z Białegostoku — 17-letni wychowanek Piasta, a potem zawodnik Hattricku, Patryk Sańko.
Pogoń tuż nad dnem
Waleczna i zwycięska Rudnia ma już 10 punktów i wskoczyła na trzecie miejsce w tabeli podlaskiej okręgówki, zaś Pionier i Dąb — z pięcioma oczkami po pięciu grach — dzielą miejsce 9-13. wraz z Cresovią Siemiatycze, Piastem i Pomorzanką Sejny. Tabelę zamykają: piętnasta Pogoń Łapy, która w sobotę przegrała u siebie z Sokołem Sokółka 1-2 (po honorowym i efektownym trafieniu Piotra Hryniuka z rzutu wolnego) i szesnasty MKS Mielnik, który zdobył pierwszy punkcik bezbramkowo remisując na własnym stadionie z silnym LZS-em Krynki.
Następna kolejka okręgówki już w nadchodzący weekend. A w niej Pionier podejmie Pogoń, MKS Mielnik zagra w derbach z Cresovią, Puszcza wyjedzie do Krynek, a Rudnia wyskoczy za miedzę do Gródka.
REKLAMA
Drohiczyn, 7.9.2024 — klasa okręgowa
Żubr Drohiczyn — Puszcza Hajnówka 1-4 (1-3)
Bramki: 0-1 - 13' Janik, 0-2 - 15' M. Lasota, 1-2 - 22' Barwiejuk, 1-3 - 28' Weremczuk, 1-4 - 73' M. Lasota.
Czerwona kartka — 69' Tellos (Puszcza).
Żółte kartki: Krassowski (Żubr); Tellos (Puszcza).
Sędziowali: Jakub Rutkowski (Ignatki) oraz Filip Tworkowski i Adam Baranowski (Białystok).
Żubr: Słomczyński — Barwiejuk (70' Moczulski), R. Siemieniuk (72' M. Lewandowski), Dawidziuk (30' Ł. Radziszewski), Sikora, K. Radziszewski, G. Sielewonowski, Zagubień (86' Pruski), Krassowski, Kintop (75' Twarowski), Łosicki.
Puszcza: Ł. Szczepanik — Czarnota, K. Stankiewicz, A. Langa, Małachowicz (46' Tellas), Weremczuk (90'+1' K. Kołecki), Gąsowski, Janik, Moszczyński (88' Koperek), R. Langa (68' J. Lewczuk), M. Lasota (78' Ostapczuk).
Michałowo, 7.9.2024 — klasa okręgowa
Rudnia Zabłudów — Piast Białystok 3-1 (1-1)
Bramki: 1-0 - 15' B. Bańkowski, 1-1 - 39' Siemieńczuk, 2-1 - 90'+3' Karolczuk, 3-1 - 90'+4' M. Stankiewicz.
Żółte kartki: Tarasiuk (Rudnia); Urynowicz (Piast).
Sędziowali: Radosław Jemielity (Łomża) oraz Bartłomiej Ignaczuk (Uhowo) i Adam Perkowski (Łapy).
Rudnia: M. Krasnopolski — Danilczuk (85' E. Milewski), Perkowski, Tarasiuk, O. Zieniewicz — B. Bańkowski, Iwanicki (60' Maćkowiak), Wawrzeniuk (80' Karolczuk), Majczak (62' M. Stankiewicz) — Giesko (80' Petelski), Pomichter.
Łapy, 7.9.2024 — klasa okręgowa
Pogoń Łapy — Sokół Sokółka 1-2 (0-0)
Bramki: 0-1 - 71' Korecki, 0-2 - 73' D. Kozak, 1-2 - 75' Hryniuk (w.).
Żółte kartki: P. Płoński, Wiński (Pogoń).
Sędziowali: Damian Tanajewski (Łomża) oraz Janusz Brokowski (Zambrów) i Daniel Niemyjski (Bielsk Podlaski).
Pogoń: Kobylarz — Rydzewski (79' S. Roszkowski), Ł. Płoński, Modzelewski, B. Topczewski, P. Płoński (75' Kul), Kropiewnicki (60' Porowski), Kułakowski (65' Wiński), Grabowski, J. Kulwicki, Hryniuk.
Michałowo, 8.9.2024 — klasa okręgowa
Dąb Dąbrowa Białostocka — Pionier Brańsk 3-3 (2-1)
Bramki: 1-0 - 3' Pogorzelski, 2-0 - 19' Prolejko, 2-1 - 32' K. Kosiński, 2-2 - 47' K. Kosiński, 2-3 - 59' Zawadzki, 3-3 - 70' J. Markiewicz.
Żółte kartki: Gulc, Kułak, M. Rogowski (Dąb); A. Kosiński (Pionier).
Sędziowali: Mariusz Chrzanowski (Białystok) oraz Marcin Adamski (Zaścianki) i Bartosz Nos (Białystok).
Pionier: Masłowski — Zajkowski (80' Sańko), Kulik, P. Kosiński, J. Kondraciuk (77' Łuczaj) — P. Zdanowicz, A. Kosiński, Żur — Jambrzycki (46' F. Zimnoch), K. Kosiński, Zawadzki.
(jan)