Dwaj reprezentanci powiatu bielskiego w najwyższych ligach piłkarskich zdradzili plany swoich letnich przygotowań. Wicemistrz czwartej ligi Tur Bielsk Podlaski i beniaminek klasy okręgowej Pionier Brańsk w sumie rozegrają dziewięć sparingów.
REKLAMA
Co ciekawe, więcej gier zaordynował swoim podopiecznym 47-letni trener Piotr Pawluczuk. Brańszczanie będą się przygotowywali grając letnie mecze towarzyskie na wyjazdach, bo ich wyeksploatowane częstymi wiosennymi meczami boisko powinno odpoczywać przed startem rozgrywek klasy okręgowej.
Pionier zacznie letnie granie na dużym poziomie trudności, bo na starcie czekają go mecze z zespołami z IV ligi: Cresovią Siemiatycze i Spartą Szepietowo. Potem zmierzy się z wiosenną rewelacją okręgówki — Pogonią Łapy, a następnie z mocnym personalnie beniaminkiem IV ligi — Orlętami Czyżew. Przed startem rozgrywek ligowych brańszczanie zagrają jeszcze z Rudnią Zabłudów, czyli zespołem, który do końca walczył o pozostanie w okręgówce.
Trener Pawluczuk będzie więc miał pięć gier z mocnymi rywalami w trzy tygodnie, by zbudować zespół gotowy do walki w klasie okręgowej. A że nie będzie to zadanie łatwe, informowaliśmy już w materiale podsumowującym poprzedni sezon w wykonaniu drużyny z Brańska.
CZYTAJ WIĘCEJ:
To była wiosna Pioniera! Podsumowanie sezonu w klasie A
Tymczasem czwartoligowy Tur będzie się przygotowywał do nowego sezonu 2023/24 już pod wodzą nowego szkoleniowca 38-letniego Dariusza Szklarzewskiego, dotychczasowego trenera naszego ligowego rywala — Promienia Mońki.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Dariusz Szklarzewski, dotychczasowy trener Promienia Mońki, poprowadzi Tura w IV lidze
Letnie przygotowania bielszczanie rozpoczną oficjalnie dopiero we wtorek 11 lipca. Oczywiście zawodnicy wcześniej muszą zadbać o swoją formę, by na pierwszym treningu u nowego szkoleniowca stawić się "w pełnym rynsztunku".
Tura czekają więc cztery tygodnie zajęć, podczas których rozegra on tylko cztery sparingi. Najprawdopodobniej wszystkie mecze odbędą się w Bielsku, więc kibice będą mogli na żywo obejrzeć, jak swój zespół buduje nowy trener.
Ta budowa zresztą pewnie potrwa dłużej, bo letni okres przygotowawczy jest w polskich realiach dość krótki i trudno nowemu szkoleniowcowi tak szybko poukładać po swojemu wszystkie klocki. Szklarzewski przejmuje drużynę trenera Pawła Bierżyna w znakomitym stanie, z solidną pierwszą jedenastką oraz ambitną i utalentowaną młodzieżą, ale drużyna piłkarska nigdy nie jest "samograjem", więc dajmy mu chwilę na odpowiednie poznanie zawodników i wytłumaczenie im swojej wizji futbolu. Tu obie strony muszą się poznać i dotrzeć w boju.
Wracając do letnich sparingów Tura — rywale może nie rzucają na kolana, ale mogą nam postawić naprawdę trudne warunki. Beniaminek IV ligi Hetman Tykocin prezentował wiosną w okręgówce bardzo dobrą formę i grał interesującą taktycznie piłkę. To może być czarny koń zbliżających się rozgrywek.
Trzecioligowe Podlasie Biała Podlaska to firma sama w sobie. W minionym sezonie zespół prowadzony przez 25-letniego trenera Artura Renkowskiego (byłego zawodnika młodzieżowych drużyn Jagiellonii) solidnie wzmocnił się piłkarzami ogranymi w wyższych ligach. 39-letni bramkarz Rafał Misztal (kiedyś Jagiellonia, GKS Bełchatów czy Widzew Łódź), potężny 24-letni stoper Mateusz Chyła (z przeszłością w Motorze Lublin) czy 32-letni pomocnik Mateusz Podstolak (wcześniej m.in. Stal Mielec i Resovia Rzeszów) to uznane piłkarskie nazwiska.
REKLAMA
W Białej Podlaskiej nie poradził sobie aktualny reprezentant kadry karaibskiego kraju Saint Vincent i Grenadyny 22-letni Diel Reon Spring, który jeszcze przed niespełna miesiącem rozegrał całe spotkanie Ligi Narodów CONCACAF. Jego reprezentacja zremisowała 2-2 z Nikaraguą, ale był to na razie jej pierwszy punkt zdobyty w tym rozdaniu rozgrywek. Saint Vincent i Grenadyny rywalizują w grupie także z Bahamami oraz Trynidadem i Tobago.
Podlasie zakończyło miniony sezon na piątym miejscu w swojej grupie III ligi, ulegając tylko takim firmom, jak: Stal Stalowa Wola (uzyskała awans do II ligi), Avia Świdnik, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski oraz najbardziej medialny klub z niższych lig w Polsce — szastająca pieniędzmi Wieczysta Kraków. Towarzyskie starcie z Podlasiem zaplanowano w Bielsku na sobotę 22 lipca.
Później zagramy z czwartoligowymi rywalami: Spartą Szepietowo i Supraślanką Supraśl. Skąd Supraślanka w IV lidze, jeśli wiosnę kończyła jeszcze w klasie A? Zespół z Supraśla ma od jesieni zastąpić Klub Sportowy Grabówka. Grabówka jest największą wsią w województwie podlaskim, ale chociaż sąsiaduje bezpośrednio z Białymstokiem, to leży na terenie gminy Supraśl. Miejscowi działacze i notable zadecydowali więc, że ustąpi w wyższej lidze miejsca zespołowi ze stolicy gminy. Po fuzji w IV lidze zagra Supraślanka, a w klasie A Grabówka.
Rozgrywki IV ligi i klasy okręgowej wystartują w sierpniu. Ich terminarz nie został jeszcze ogłoszony. A 9 września Tura czeka towarzyski "Mecz Stulecia" z ekstraklasową Jagiellonią, o czym możecie Państwo przeczytać w oddzielnym tekście.
CZYTAJ WIĘCEJ:
To będzie święto futbolu! W Meczu Stulecia bielski Tur zagra z ekstraklasową Jagiellonią Białystok
REKLAMA
Plan meczów towarzyskich Tura Bielsk Podlaski — lato 2023
15 lipca (sobota): Hetman Tykocin (beniaminek podlaskiej IV ligi)
22 lipca (sobota): Podlasie Biała Podlaska (III liga, grupa 4)
26 lipca (środa): Sparta Szepietowo (podlaska IV liga)
29 lipca (sobota): Supraślanka Supraśl (beniaminek podlaskiej IV ligi)
Plan meczów towarzyskich Pioniera Brańsk — lato 2023
8 lub 9 lipca (sobota lub niedziela): Cresovia Siemiatycze (podlaska IV liga)
15 lipca (sobota): Sparta Szepietowo (podlaska IV liga)
19 lipca (środa): Pogoń Łapy (podlaska klasa okręgowa)
25 lipca (wtorek): Orlęta Czyżew (beniaminek podlaskiej IV ligi)
28 lipca (piątek): Rudnia Zabłudów (podlaska klasa okręgowa)
(jan)