W Brańsku, podobnie jak w innych polskich kościołach, wierni zgromadzili się na mszy świętej o północy zwanej pasterką, by świętować narodziny Jezusa Chrystusa.
Pasterka upamiętnia oczekiwanie i modlitwę pasterzy zmierzających do Betlejem, miejsca narodzin Chrystusa. W Polsce jest jedną z najważniejszych świątecznych tradycji.
Dzisiaj w Brańsku zebrało się mniej wiernych niż w poprzednich latach, co nie oznacza, że było ich mało. W komplecie przy ołtarzu stawiło się wszystkich pięciu księży posługujących w tutejszej parafii. Świąteczne kazanie do zebranych wygłosił ks. Andrzej Ulaczyk. Proboszcz i dziekan brański złożył też wszystkim życzenia świąteczne.
W kościele z okazji Bożego Narodzenia tradycyjnie pojawił się żłóbek. Z kolei na placu miejskim można zobaczyć stajenkę z figurami, która jest podświetlana na różne kolory.
W tym roku brański samorząd postanowił zaoszczędzić na energii elektrycznej i m.in. zrezygnować z ozdób na słupach oświetleniowych na ul. Sienkiewicza i Kościuszki. Śniegu, tradycyjnie współtworzącego magiczny klimat świąt też brakuje, choć był on w mieście jeszcze kilka dni temu.
Relacja z pasterki w materiale wideo:
Tymczasem już na 28 grudnia zapowiedziano pierwszy dzień kolędy, a więc wizyty duszpasterskiej. Na stronie internetowej parafii można przeczytać: „Wizyta kolędowa jest okazją do wyrażenia swoich więzi z parafią oraz wspólnego poszukiwania światła Bożego w zawiłych nieraz problemach życia rodzinnego oraz religijnego. Ucząca się młodzież powinna też wylegitymować się indeksem potwierdzającym udział w katechezie szkolnej. W ofiarach składanych przy tej okazji proszę uwzględnić w miarę możliwości prowadzony remont plebanii i znaczący wzrost kosztów ogrzewania kościoła".
(kp)