Jak napisała Emilia Korolczuk na Facebooku, w Laszkach pojawił się „koński dzieciak". To kolejne zwierzę, która uratowała przed rzeźnią. Perypetie z Rancza Laski można śledzić w serialu „Rolnicy. Podlasie”.
- Koński dzieciak, któremu udało się nie zostać wywiezionym do Włoch. My dajemy mu dom, jedzenie, miłość, ale to dzięki wam i zbiórce na wykup jego los potoczył się tak, a nie inaczej - pisze Emilia Korolczuk.
Jak informuje na swojej stronie internetowej Fokus TV, pochodząca spod Wysokiego Mazowieckiego Emilka, po śmierci dziadka zamieszkała na wsi ze swoją babcią Heleną. Od tego czasu prowadzi prężnie działające gospodarstwo. Młoda rolniczka ma sto kóz, około dwudziestu krów, cielaki, króliki, a także dwa konie oraz jedną gęś. Większość zwierząt uratowała spod noża rzeźnika. W weekendy i wakacje pomocą służy jej nastoletni bratanek Adrian. W serialu występuje również mama Emilki.
CZYTAJ TEŻ: „Rolnicy, Podlasie”. Emilia Korolczuk z Laszek narzeka na osoby zakłócające jej prywatność
Poza serialem codzienne życie młodej rolniczki można śledzić na kanale YouTube „Ranczo Laszki”, który młoda pani rolnik sama prowadzi oraz na Facebooku.
„Rolnicy. Podlasie” to produkcja telewizji Fokus TV, dostępna również na platformie Ipla. Pierwszy sezon miał 11 odcinków. W związku z dużą oglądalnością zdecydowano o kontynuacji i nakręceniu co najmniej kilkudziesięciu nowych części (w drugim sezonie było ich 28), w których poza dotychczasowymi bohaterami wystąpiły również nowe rodziny. Serial co tydzień w niedzielny wieczór ogląda ponad milion widzów.
(mb)