Dziś podopieczni trenera Rafała Króla mieli okazję zmierzyć się w meczu wyjazdowym z wiceliderem Grupy B II ligi koszykówki - Energą Basket Warszawa. Konfrontacja okazała się bolesna, choć wstydu nie było i byliśmy świadkami zaciętego i prowadzonego w szybkim tempie spotkania. Po w miarę wyrównanej walce bielszczanie ulegli zespołowi ze stolicy 74:86.
REKLAMA
Do Warszawy zespół Tura pojechał bez Patryka Milewskiego, który nie mógł także wystąpić w poprzednim meczu. Początek spotkania był nawet obiecujący. Wprawdzie pierwsze punkty dla gospodarzy zdobył zza łuku Szymon Soszyński, ale zaraz trójki Łukasza Kuczyńskiego i Aarona Weresa wyprowadziły Tura na prowadzenie (6:3). Tur prowadzenie utrzymywał przez większość kwarty. Niestety, końcówka okazała się pomyślna dla gospodarza. Znów zza łuku trafił Szymon Soszyński, spod kosza trafił Norman Zuber, a kolejna trójka w wykonaniu Patryka Gospodarka dała warszawianom ośmiopunktowe prowadzenie po pierwszej kwarcie (21:13).
Druga kwarta była jeszcze bardziej wyrównana. Dobrze ją rozpoczął celna trójką Łukasz Kuczyński. Później do głosu doszli gospodarze i zaczęli punktować, zwłaszcza zza łuku. Końcówka kwarty i pierwszej połowy należała na szczęście do Tura. Punkty zdobyli Aaron Weres i Łukasz Kuczyński i do przerwy utrzymała się ośmiopunktowa różnica punktowa (45:37 dla stołecznych).
Po zmianie stron przycisnęli gospodarze. Ich przewaga zaczęła szybko rosnąc i w pewnym monecie osiągnęła nawet 20 punktów (61:41), kiedy ponownie zza łuku trafił Szymon Soszyński. Wkrótce trójką odpowiedział Wojciech Jakubiak. Po trafieniu Maksymiliana Szeflera było 69:51 dla zespołu z Warszawy. Tę kwartę bielszczanie ewidentnie przegrali (14:24).
W ostatniej części meczu Tur próbował odrobić straty i częściowo się to udało. Zza łuku trafił wreszcie Piotr Bobka, swoje trójki zdobyli także Mariusz Rapucha i Mikołaj Krakowiak. Wszystkiego tego było jednak za mało, aby wygrać cały mecz, który zakończył się zwycięstwem gospodarzy 86:74.
Po meczu double-double na swoje konto mogli zapisać wśród gospodarzy Maksymilian Szefler (17 punktów i 12 zbiórek) oraz Karol Dębski (10 - punktów i 10 zbiórek). Spośród zawodników Tura najlepiej punktował Łukasz Kuczyński, który do 23 zdobytych oczek dołożył również 10 zbiórek.
Najbliższy mecz Tur Basket rozegra za tydzień 2 marca. Będzie to domowe spotkanie ze Startem Lublin. Początek spotkania zaplanowano na godz. 18.00.
26 kolejka Grupy B II Ligi koszykówki. Warszawa 24.02.2024.
Energa Basket Warszawa - KKS Tur Basket Bielsk Podlaski 86:74 (21:13, 24:24, 24:14, 17:23)
Energa Basket: 17 - Patryk Gospodarek (2zb, 3as, 2x3/4), 17 - Maksymilian Szefler (12zb, 2as), 16 - Szymon Soszyński (2zb, 3as, 4x3/6), 11 - Norman Zuber (8zb, 4as, 2x3/4), 10 - Karol Dębski (10zb, 2as), 7 - Mateusz Górka (7zb, 2as), 5 - Mateusz Bryniarski (3zb, 1as, 1x3/2), 3 - Mykyta Biłko (2as, 1x3/2), 0 - Jakub Gołas.
Tur Basket: 23 - Łukasz Kuczyński (10zb, 3x3/10), 12 - Aaron Weres (5zb, 3as, 2x3/4), 10 - Mikołaj Krakowiak (3zb, 1x3/3), 8 - Marcin Marczuk (1zb, 4as), 5 - Pavlo Bondarenko (2zb, 1as), 5 - Wojciech Jakubiak (4zb, 3as, 1x3/2), 3 - Piotr Bobka (2zb, 6as, 1x3/7), 3 - Jan Lipiński (2zb), 3 - Mariusz Rapucha (3zb, 1as, 1x3/2), 2 - Jakub Grigoruk (2as).
(ms)
Energa Basket Warszawa - KKS Tur Basket: