Zimowe strzelanie urządzili sobie czwartoligowy piłkarze Tura Bielsk Podlaski i Orląt Czyżew. W rozegranym w Białymstoku meczu towarzyskim górą byli bielszczanie, którzy wygrali 6-2 (3-2).
REKLAMA
Tur przygotowuje się do rundy wiosennej już bez Andrzeja Kosińskiego, który wybrał grę "na zachodzie powiatu" i dołączył do swoich braci: Karola i Piotra w Pionierze Brańsk.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wiosną wszyscy trzej bracia Kosińscy zagrają w okręgówce. Andrzej zamienia Tura na Pioniera
Na dodatek podczas dzisiejszego sparingu, już w 20. minucie, z urazem opuścił boisko dotychczasowy partner Andrzeja z drugiej linii — Paweł Łochnicki. Najprawdopodobniej jednak nie powinna to być poważna kontuzja.
Trener Tura Dariusz Szklarzewski musi więc nadal odmładzać swój skład. Na razie, w zimowych sparingach, daje to dobre efekty. Przed tygodniem bielszczanie wygrali w pierwszej grze towarzyskiej 3-1 z Czarnymi Czarna Białostocka.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ruszyła piłkarska zima. Tur wygrał w sparingu z Czarnymi 3-1
Dziś jeszcze wyraźniej pokonali kolejnego ligowego rywala — Orlęta Czyżew 6-2. Aż trzy gole zdobył lider naszego zespołu Jacek Dzienis. Najpierw dostawił nogę kilka metrów przed bramką po dośrodkowaniu w pole karne, potem pewnie wykonał "jedenastkę" podyktowaną za zagranie ręką rywala, a trzeci raz pokonał bramkarza mocnym strzałem z rzutu wolnego.
Jak relacjonował nasz klub na swoim profilu facebookowym, początek meczu należał do rywali. Orlęta wyszły najpierw na prowadzenie 1-0, a potem (po pierwszym trafieniu Dzienisa) na 2-1.
Wyrównanie na 2-2 to niesamowite uderzenie z dystansu 15-letniego Pawła Popika. Piłka zmieniała kierunek lotu w powietrzu i całkowicie zmyliła golkipera Orląt. Wiemy od dawna, że wychowanek akademii Brylantu i najskuteczniejszy strzelec Tura II to talent czystej wody. Oby wiosną udowodnił to też w IV lidze.
Do przerwy wygrywaliśmy z Orlętami 3-2, bo prowadzenie dał nam doświadczony skrzydłowy Łukasz Popiołek. Po zmianie stron dwukrotnie trafił Dzienis, a wynik 6-2 ustalił kolejny młodzian — 16-letni Bartosz Gulewicz. Skrzydłowy, będący odkryciem rundy jesiennej, strzałem z linii pola karnego wykończył akcję kolegów.
Warto odnotować, że do bramki Tura wrócił 19-letni wychowanek Damian Plisiuk, który jesienią grywał tylko sporadycznie w zespole rezerw, ze względu na pełnioną zawodową służbę wojskową. Z kolei w linii obrony zadebiutował kolejny 15-letni talent z Brylantu, dysponujący dobrymi warunkami fizycznymi Kacper Niewiński, który także jesienią grywał już w klasie A w Pilikach. Młodzież mamy więc bardzo obiecującą.
Białystok, 3.2.2024 — mecz towarzyski
Orlęta Czyżew — Tur Bielsk Podlaski 2-6 (2-3)
Bramki dla Tura: 15', 64' (k.) i 70' (w.) Dzienis, 27' Popik, 41' Popiołek, 85' Gulewicz.
Tur: Plisiuk — K. Kulikowski, Dzienis, Onacik, R. Kulikowski (65' K. Niewiński) — Gulewicz, Łochnicki (20' Popik), Troc (65' Wysocki), Popiołek (46' Doliński) — Niemczynowicz (65' Popiołek - powrotna), Daniłowski.
(jan)