Wyrównany bój stoczyli podopieczni Piotra Bakuna ze spadkowiczem z Suzuki 1. liga Koszykówki MKS-em Pruszków w ramach przygotowań do nowego sezonu I ligi koszykówki. Ostatecznie w Pruszkowie wygrali gospodarze 71:68.
MKS Znicz Basket Pruszków to rywal wymagający. W nowym sezonie będzie na pewno walczył o powrót do Suzuki 1. liga. Do zespołu wrócili: Łukasz Bonarek, Mateusz Szwed i Hubert Miłak, ostatnio grający w KKS Polonia Warszawa. Na kolejny sezon w zespole zostaje znany nam z gry w Żubrach Kamil Czosnowski.
Trener gospodarzy, Michał Spychała w meczu z Turem Basket skorzystał też z juniorów. W tym spotkaniu na parkiecie pojawili się trzej zawodnicy Strefa Znicz Basket Pruszków Junior FanZone 15-letni: Bartosz Chudek, Kacper Król i Marek Zarychta.
Początek spotkania należał do Tura Basket, później prowadzenie przechodziło z drużyny na drużynę. W drugiej kwarcie Tur Basket odrobił straty i prowadził w trzeciej i przez część czwartej kwarty. Niestety, końcówka należała do gospodarzy. Na tle wymagającego rywala koszykarze Tura Basket zaprezentowali się nieźle, co miejmy nadzieję będzie optymistycznym prognostykiem przed startem ligi. Niestety w trzeciej kwarcie kontuzji doznał rozgrywający bielszczan Mikołaj Krakowiak, najprawdopodobniej ma skręcony staw skokowy. Jeszcze nie wiadomo na jaki czas wyłączy go to z gry.
Mecz towarzyski. Pruszków, 03.09.2022
MKS Znicz Basket Pruszków — Tur Basket Bielsk Podlaski 71:68 (20:15, 16:22, 16:16, 19:15)
Sędziowali: Karina Kamińska i Waldemar Kusza.
Tur Basket: 19 - Kuczyński (3x3), 14 - Urbański (1x3), 10 - Weres (2x3), 7 - Marczuk, 5 - Grigoruk (1x3), 5 - Bobka, 4 - Karasiewicz, 2 - Krakowiak, 2 - Parfieniuk, 0 - Wróblewski.
(ms)