Policjanci z bielskiej drogówki bardzo często prowadza kontrole w Kalnicy na drodze krajowej 66. Ta miejscowość była wskazywana na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa, jako miejsce przekraczania prędkości. Jest to też miejsce, w którym kierowcy z "ciężką nogą" najczęściej tracą prawko.
Do tej niechlubnej listy dołączyła wczoraj 38-latka.
REKLAMA
- Rano policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 38-latkę jadącą toyotą. Mieszkanka województwa kujawsko-pomorskiego jechała z prędkością 101 kilometrów na godzinę w miejscu, gdzie obowiązuje „pięćdziesiątka” - opisuje bielska policja. - Kobieta została ukarana mandatem w wysokości 1500 złotych i 13 punktami. Straciła też prawo jazdy.
Policja apeluje o ostrożność na drodze i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Każde nieodpowiedziane zachowanie może nieść ze sobą poważne konsekwencje. Utrata prawka i mandat nie jest najgorszym, co może spotkać nieostrożnych kierowców i ich pasażerów.
(opr. azda)