Jednym z najważniejszych tematów wczorajszej sesji Rady Miasta Brańsk było uchwalenie podwyżki opłat za odbiór śmieci. Do jakich wniosków doszli radni?
Przypomnijmy, do tej pory w Brańsku przy wyliczaniu kosztów odbioru śmieci ustalono następujące stawki i zasady:
- comiesięczna opłata za domownika w gospodarstwach segregujących odpady - 29 zł/osobę;
- opłata w przypadku gospodarstw nie dokonujących segregacji - 58 zł/osobę;
- zniżka za posiadanie własnego kompostownika do odpadów typu bio - mniej o 2 zł/osobę.
Przed sesją propozycja władze miasta brzmiała, by każdy mieszkaniec płacił miesięcznie 35 zł (lub 70 zł - w przypadku braku segregacji), tak więc planowano podwyżki o 6 zł i 12 zł. Następnie, już w czasie sesji burmistrz Eugeniusz Koczewski zaproponował autopoprawkę, w ramach której nowe stawki miałyby być nieco mniejsze, bo wynosić odpowiednio 33 oraz 66 zł.
Ze strony radnych opozycji wpłynęły propozycje takie jak 30 zł, 60 zł oraz 4 zł Krzysztofa Prześniaka a także 31 zł, 62 zł i 4 zł Wojciecha Wasilewskiego. Przychylność radnych zdobyła propozycja tego pierwszego. Zagłosowali oni stosunkiem głosów: 7 za, 4 przeciw oraz 3 wstrzymujące się. Z kolei poprawka radnego Wasilewskiego zyskała 4 głosy za.
Ze strony urzędników padła sugestia, że może być to za niska podwyżka, ponieważ trzeba wziąć pod uwagę np. opłatę pocztową. Radni odpowiadali, że można sobie z tym poradzić, ponieważ w UM są zatrudnione osoby, które na co dzień doręczają mieszkańcom różne zawiadomienia osobiście.
Na sesji obecny był przedstawiciel MPO Siemiatycze, który przedstawiał statystyki dotyczące Brańska za 2022 rok oraz mówił o potrzebie odpowiedniej segregacji odpadów. Twierdził, że jego pracownicy regularnie zgłaszają nadużycia. Radny Krzysztof Prześniak zaproponował, by każdy taki transport śmieci był komisyjnie ważony na terenie Brańska. W odpowiedzi usłyszał, że jest to możliwe.
Dyskusja od 38:10
(kp)