Już dzisiaj o 14:00 na brańskim stadionie przy Zespole Szkół im. Armii Krajowej rozpocznie się mecz 7 kolejki grupy III podlaskiej A klasy. Trzeci w tabeli Pionier podejmie będącą w połowie ligowej stawki Unię Ciechanowiec.
Można powiedzieć, że brańszczanie grają obecnie z nożem na gardle. W dotychczasowych 6 meczach zanotowali już dwa potknięcia - wyjazdowy remis w Czeremsze oraz niezwykle pechową porażkę w Zambrowie z rezerwami Olimpii. W tym samym czasie bezbłędni okazali się piłkarze Żubra Drohiczyn - istna rewelacja rozgrywek, która w poprzednim sezonie zajęła przecież przedostatnie miejsce w tabeli.
W ten sposób Pionier traci do lidera już 5 punktów, a przecież brańszczan czeka jeszcze bardzo trudny wyjazd do Drohiczyna. Aby mieć czego szukać 6 listopada w nadbużańskim miasteczku, wcześniej trzeba wygrywać wszystkie mecze - u siebie z Unią Ciechanowiec i rezerwami Cresovii Siemiatycze oraz na wyjeździe z Perspektywą Łomża. Oczywiście zakładając przy tym, że Żubr nadal będzie na fali.
Unia Ciechanowiec, z którą przyjdzie się dzisiaj zmierzyć Pionierom, to wbrew pozorom nie jest ta sama drużyna znana z poprzednich rozgrywek, z których przedwcześnie się wycofała. W rzeczywistości jest to Ciechanowieckie Stowarzyszenie Piłkarskie "Unia 1976". Obydwa ciechanowieckie kluby łączy jednak - nomen omen - unia personalna w postaci dawnych zawodników występujących obecnie w nowym zespole. Dwóch z nich jest zresztą doskonale znanych w Brańsku - Piotr Kaczorowski oraz Tomasz Kostrzyński w zeszłym sezonie występowali w podstawowym składzie Pioniera, a popularny "Koster" zdobywał wiele bramek i to nierzadko wyjątkowej urody.
Warto wspomnieć, że w ostatnim czasie w Ciechanowcu powstała efektowna wieża widokowa, z której można obserwować i nagrywać mecze Unii. W Brańsku mecze wciąż, choć zarazem od niedawna nagrywa się z podnośnika koszowego dzięki uprzejmości pana Andrzeja Skowrońskiego.
W brańskiej drużynie mówi się o problemach zawodników z pierwszego składu, ale zważając że piłkarze Pioniera potrafią wygrywać nawet kilka godzin po wspólnym weselu, to nie należy popadać w niepotrzebny pesymizm.
Unia w tym sezonie zanotowała 2 zwycięstwa (Perspektywa, rezerwy Cresovii), 1 remis (Iskra Wyszki) oraz 3 porażki (rezerwy Olimpii, Żubr, Husar). I choć bilans jest ujemny, to jednak porażki z dwoma czołowymi zespołami tegorocznych rozgrywek wielkiej ujmy nie przynoszą.
Brańszczanie postarają się, aby także trzeci zespół w tabeli pozbawił nadziei piłkarzy z Ciechanowca, zarazem zachowując ją u siebie na następne spotkania sezonu.
Przyszłość wygrywa
We wczorajszym meczu II ligi wojewódzkiej C2, trampkarze Pioniera Brańsk (roczniki 2009-2011) pokonali 2:1 swoje starsze koleżanki z Włókniarza II Białystok (roczniki 2007-2009). Gole dla brańszczan zdobywali: Tymoteusz Wasilewski (karny) i Dawid Fiedorowicz.
(kp)