20 lutego (niedziela) w siedzibie Gminnego Ośrodka Upowszechniania Kultury im. Anny Dernowskiej w Kalnicy (gm. Brańsk) odbył się III Przegląd Akordeonistów im. Tadeusza Wasilewskiego. Zgodnie z przewidywaniami organizatorów, impreza ta cieszy się z roku na rok coraz większym zainteresowaniem.
Patronem Przeglądu Akordeonistów był Tadeusz Wasilewski.
Pochodzący ze Spieszyna w gminie Brańsk Tadeusz Wasilewski (1938-2016) był zaliczany do grona najwybitniejszych akordeonistów w Polsce. Gdziekolwiek nie pojawił się ze swoim instrumentem, tam jego występy cieszyły się wielkim uznaniem słuchaczy. Pan Tadeusz był samoukiem - nie posiadał żadnego wykształcenia muzycznego.
Największą popularność Tadeuszowi Wasilewskiemu przyniosła wieloletnia gra na weselach. Z jego postacią wiąże się wiele anegdot przekazywanych z pokolenia na pokolenie w całej okolicy.
III edycja przeglądu
Zanim rozpoczęto tegoroczne zmagania, dyrektor ośrodka Maciej Bobel powitał wszystkie zgromadzone osoby, wśród których największą grupę stanowili członkowie gminnego Klubu Seniora "Aktywni", którzy włączyli się również w śpiew przy akompaniamencie akordeonów. Honorowymi gośćmi imprezy byli członkowie rodziny Tadeusza Wasilewskiego. Głos zabrał również Wojciech Ostrowski - pomysłodawca imprezy. Tym razem, z racji na obecność swojej córki w jury, nie brał on udziału w zmaganiach konkursowych.
W komisji konkursowej zasiedli: po raz trzeci Bogdan Drozdowski (kierownik muzyczny LZPiT "Skowronki") oraz po raz pierwszy Jolanta Ostrowska (Ostrowscy Band) i małżonka patrona przeglądu - Urszula Wasilewska.
Zgodnie z regulaminem, każdy z muzyków miał za zadanie opowiedzieć o swoim zabytkowym instrumencie oraz zagrać dwa utwory w ciągu maksymalnie 15 minut. W czasie wprowadzeń do występów, nie brakowało wielu anegdot, które niejednokrotnie bawiły publiczność. Np. akordeoniści zgodnie z podkreślali, że codzienny trening akordeonowy pozwalał im... pozbyć się na chwilę żony z domu. Tego zdania nie podzielała na swoim przykładzie pani Urszula Wasilewska, zaznaczając, że sama akurat bardzo lubiła, gdy jej małżonek brał do ręki akordeon i grał na nim piękne melodie.
- Jak co roku, muszę podkreślić dwie niezmienne kwestie związane z naszym przeglądem. Pierwsza to sukcesywnie rosnąca liczba uczestników - w 2020 roku było ich 7, rok później 10 (pamiętajmy, że gdyby nie epidemia, to byłoby ich jeszcze więcej), natomiast teraz zaszczyciło nas swoją obecnością aż 18 muzyków i muzykantów. Druga warta podkreślenia sprawa to regulamin przeglądu, a właściwie jego "duch", czyli atmosfera, jaką stwarzamy wokół występów, wyraźnie podkreślając, że najważniejsze są dla nas: propagowanie gry na akordeonie oraz rozrywka widzów, a nie zmagania konkursowe. Dlatego też wzorem lat ubiegłych, przyznajemy co najwyżej wyróżnienia, a nie nagrody za konkretne lokaty. Jestem bardzo zadowolony z tegorocznej edycji, ponieważ oprócz akordeonistów, którzy przybywali do nas nawet z okolic Warszawy, Lubelszczyzny czy też Sokółki i Czarnej Białostockiej, dopisała również frekwencja na widowni - podkreśla Maciej Bobel, dyrektor GOUK w Kalnicy.
Jury przyznało wyróżnienia - Jerzemu Kruszewskiemu, Wiesławowi Nowosielskiemu oraz Marcinowi Kubuszewskiemu. Pozostali akordeoniści otrzymali podziękowania wraz z upominkami. Po zakończeniu imprezy, akordeoniści udali się swoiste "after party", czyli biesiadę, na którą zaprosili ich członkowie Brańskiego Klubu Seniora "Pogodni".
Z myślą o naszych Czytelnikach, prezentujemy Państwu nagrania wszystkich występów zaprezentowanych podczas przeglądu. Film podzieliliśmy na dwie części:
Kamil Pietraszko