Obchodzony od 2011 roku w całej Polsce, Narodowy Dzień Żołnierzy Wyklętych został uczczony dzisiaj w Brańsku mszą świętą za Ojczyznę oraz złożeniem kwiatów przed pomnikiem poświęconym Żołnierzom Niezłomnym.
W brańskim kościele parafialnym zgromadziły się władze miasta na czele z burmistrzem Eugeniuszem Koczewskim, harcerze Inki, poczty sztandarowe Zespołu Szkół im. Armii Krajowej w Brańsku oraz przedstawiciele gminnego oddziału NSZZ Solidarność. W homilii proboszcz ks. Andrzej Ulaczyk porównywał Żołnierzy Niezłomnych do przedstawionych w dzisiejszym fragmencie ewangelii osób, które poświęciły wszystko by iść za Jezusem. Żołnierze ci poświęcili wszystko Ojczyźnie, a wielu z nich robiło to także w duchu wiary. Duchowny zachęcał wiernych do kultywowania pamięci o bohaterach podziemia niepodległościowego.
Po zakończeniu mszy świętej uczestnicy uroczystości udali się przed znajdujący się przy kościele powstały w 2017 roku pomnik poświęcony Żołnierzom Niezłomnym. Jest on ubogacony ziemią z kwatery na Łączce, czyli miejsca pochówku pomordowanych przez organy bezpieczeństwa publicznego w latach 1945–1956. Kwatera znajduje się przy murze cmentarnym Cmentarza Wojskowego na Powązkach w Warszawie. Tam poszczególne delegacje złożyły kwiaty oraz zapaliły znicze, by na zakończenie uroczystości zakrzyknąć "Cześć i chwała Bohaterom!".
Zaskakiwać może niska frekwencja w czasie uroczystości w słynącym z tradycji patriotycznych Brańsku.
Harcerze Inki udali się również na brański cmentarz, gdzie w podobny sposób okazali swoją pamięć spoczywającym tam żołnierzom podziemia niepodległościowego. Z kolei brańscy członkowie NSZ Okręgu Białystok wzięli udział w Białostockim Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych oraz w widowisku muzycznym w Operze i Filharmonii Podlaskiej "I że Was nie zapomnę...". Powstało ono na podstawie wspomnień Józefa Bandzo, który walczył w szeregach Wileńskiej Brygady AK.
Z kolei brański MOK zaprezentował w formie online występ grupy wokalnej Ale-Babki:
Kim byli „Żołnierze Wyklęci”?
„Żołnierze Wyklęci” to żołnierze powojennego podziemia antykomunistycznego, którzy przeciwstawiali się narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu. Termin ten obejmuje niejednorodną grupę – od małych organizacji uczniowskich, przez podziemne drużyny harcerskie, lokalne grupy zbrojne, aż po ogólnopolskie organizacje polityczne i wojskowe.
Przyjmuje się, że w latach 1944-1963 przez antykomunistyczną konspirację przewinęło się do 300 tys. osób. Podawane są też inne szacunki, które wskazują, że w okresie 1944-1956 przez wszystkie organizacje podziemia antykomunistycznego (grupy o charakterze zbrojnym, organizacje cywilne o charakterze antykomunistycznym) przewinęło się ok. 120 tys. osób, a w samych oddziałach bojowych walczyło ok. 20-25 tys. osób. Nie istnieje żadna lista "Żołnierzy Wyklętych", która zawierałaby nazwiska osób należących do tego grona. Mianem tym ogólnie określane są osoby, które walczyły w różnych ugrupowaniach z władzą komunistyczną instalującą się w Polsce po II wojnie światowej. Jako tacy przez okres PRL byli uznawani za wrogów Polski Ludowej.
Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”
Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” jest obchodzony od 2011 r. Ustawę o ustanowieniu tego święta skierował do Sejmu RP śp. Prezydent RP Lech Kaczyński.
"Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” ma być wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji niepodległościowych, za krew przelaną w obronie Ojczyzny" – podkreślał w uzasadnieniu projektu ustawy Lech Kaczyński.
Ustawa została uchwalona 3 lutego 2011 r., a podpisał ją prezydent Bronisław Komorowski.
Wybór daty nie jest przypadkowy. Upamiętnia on mord dokonany na przywódcach IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. Zginęli oni 1 marca 1951 r. w więzieniu przy ul. Rakowieckiej od strzału w tył głowy. Tworzyli kierownictwo ostatniej ogólnopolskiej konspiracji kontynuującej od 1945 r. dzieło Armii Krajowej.
(kp), op. (gov.pl)