Podsumowujemy ostatnie 12 miesięcy w gminie Brańsk. Bez wątpienia był to rok pełen inwestycji i remontów. Wydarzeń było niewiele, a większość z nich zapisała się wyraźnie w historii gminy i zostanie zapamiętana przez jej mieszkańców.
16 lutego w siedzibie Gminnego Ośrodka Upowszechniania Kultury im. Anny Dernowskiej w Kalnicy odbyła się 1. edycja Przeglądu Akordeonistów. Organizatorzy - zadowoleni z poziomu zmagań konkursowych - zgodnie stwierdzili, że impreza odbędzie się w następnych latach. Do udziału w konkursie zgłosiło się siedmiu akordeonistów - wszyscy z województwa podlaskiego: Jerzy Czarkowski ze wsi Ściony, Wiesław Tomczak z Brańska, Jarosław Antypowicz z Hajnówki/Klejnik, Krzysztof Szmurło ze wsi Krynki Jarki, Wojciech Ostrowski z Brańska oraz mieszkańcy Siemiatycz - Tadeusz Jarocki i Zbigniew Krasowski. Każdy z uczestników miał za zadanie opowiedzieć o swoim instrumencie, który zgodnie z regulaminem musiał mieć co najmniej 30 lat, oraz zagrać dwa utwory (tango i walc) w ciągu maksymalnie 15 minut. Wszyscy muzycy zaprezentowali wysoki poziom.
20 lutego w Brańsku strażacy z OSP Mień uroczyście odebrali nowy wóz ratowniczo-gaśniczy. Zakup pojazdu był możliwy dzięki wykorzystaniu środków z budżetu gminy Brańsk, Narodowego i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, dotacji Komendanta Głównego PSP, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz środków ubezpieczeniowych. Koszt nowego auta wyniósł 755 tys. zł.
W kwietniu radni zdecydowali, że Szkoła Podstawowa w Mniu z końcem roku szkolnego przestanie istnieć Jej uczniowie będą uczęszczać do pobliskiego Domanowa, gdzie mieście się SP im. por. Izydora Kołakowskiego. Tam z kolei do dzieci z Mnia we wrześniu dołączyła jeszcze jedna grupa - uczniowie z klas 4-6 szkoły filialnej w Świrydach. Nauczanie w tej placówce ograniczono do trzech pierwszych klas szkoły podstawowej. W sierpniu miało miejsce pożegnanie szkoły, w trakcie którego zaprezentowano książkę "100 lat tradycji edukacyjnych w Mniu 1920-2020" napisaną przez Jarosława Usakiewicza - w przeszłości dyrektora placówki.
5 czerwca w sali konferencyjnej Gminnego Ośrodka Upowszechniania Kultury im. Anny Dernowskiej w Kalnicy odbyło się XII posiedzenie rady gminy Brańsk. Jednym z punktów było głosowanie nad udzieleniem absolutorium wójtowi Andrzejowi Jankowskiemu. Za było ośmiu radnych, pięciu wstrzymało się od głosu, nikt nie był przeciw. Po zakończeniu obrad wójt nie krył swojego rozczarowania. We wpisie na Facebooku nazwał zachowanie opozycyjnych radnych, którzy wstrzymali się od głosu „kompromitacją”. Stwierdził, że swoje wątpliwości względem jego działalności wypadałoby uargumentować, podjąć dyskusję.
Tegoroczna 14. edycja gminnego festynu rodzinnego została odwołana z powodu epidemii koronawirusa. Z kolei wcześniej, 29 maja nie odbył się też festyn z okazji Dnia Dziecka. Cykliczną imprezę, która miała odbyć się w tym roku 21 czerwca na placu przy Gminnym Ośrodku Upowszechniania Kultury im. Anny Dernowskiej w Kalnicy, można uznać za odpowiednik Brańskich Dni Kultury. Środki przeznaczone na organizację imprezy przeznaczono na upiększenie wspomnianego placu - nowy wygląd otrzymał m.in. znajdujący się na jego terenie staw.
W lipcowych wyborach prezydenckich wśród mieszkańców gminy Brańsk największym powodzeniem jak zwykle cieszył się kandydat Prawa i Sprawiedliwości, który w drugiej turze uzyskał aż 90,07 proc. głosów. Frekwencja była bardzo wysoka - swój głos oddało 71,01 proc. uprawnionych mieszkańców. Na ten wynik mogła mieć wpływ zachęta wójta, który najaktywniejszemu okręgowi wyborczemu obiecał nową, betonową drogę. Najwięcej osób oddało głos w obwodzie wyborczym nr 2 ulokowanym w Szkole Podstawowej w Chojewie. Wydano tam 82,28% kart do głosowania. Wspomnianą nawierzchnię wylano na drodze z Chojewa do Pac. To pierwsza tego typu inwestycja gminy, która ma zamiar w tej kwestii podjąć serię takich działań, posiadając własny, niedawno zakupiony sprzęt do budowy i utrzymania dróg.
2 sierpnia odbyła się uroczystość dedykacji kaplicy Matki Bożej Łaskawej nieopodal wsi Brzeźnica, znanej jako Święte Miejsce. W wydarzeniu udział wzięło przede wszystkim kilkuset wiernych, ale też samorządowcy, przedstawiciele wojska czy poczty sztandarowe. Przybyłych gości witał Władysław Żero, przewodniczącego komitetu budowy kaplicy. Następnie o historii kultu religijnego nieopodal Brzeźnicy opowiedział lokalny historyk Zbigniew Romaniuk, prezentując zarazem napisaną na jej temat książkę. Głównym punktem uroczystości była Eucharystia w intencji Ojczyzny, którą odprawił ordynariusz diecezji drohiczyńskiej bp Piotr Sawczuk. Duchowny przed pobłogosławieniem Świętego Miejsca wyraził pragnienie, by przychodzący tutaj pielgrzymi składali tutaj swoje troski i za pośrednictwem Matki Bożej Łaskawej, mogli prosić Boga o potrzebne łaski.
Zaledwie cztery dni później, w uroczystość Przemienienia Pańskiego, bp Sawczuk zawitał po raz kolejny na teren gminy Brańsk - tym razem do Oleksina. W tamtejszej kaplicy, w 40 lat po jej dedykacji, wierni zamieszkujący wieś zdecydowali się przeprowadzić generalny remont wnętrza. Zebrano środki i zatrudniono projektanta z Torunia. Wymieniono okna, posadzkę na granitową i odmalowano ściany. Znaczącej zmianie uległ sufit, z którego wcześniej odpadały drewniane listwy i płytki, co budziło zastrzeżenia ze strony nadzoru budowlanego. Strop ocieplono, pokryto płytami gipsowo-kartonowymi oraz pomalowano. Dzięki temu wygląd wnętrza kaplicy jest dzisiaj jednolity. Obiekt posiadał przestarzałą instalację elektryczną, którą także wymieniono. Ordynariusz drohiczyński świętował z wiernymi odpust, zakończenie remontu oraz okrągłą rocznicę funkcjonowania świątyni. Niestety mijający rok dla mieszkańców Oleksina miał smutne zakończenie - 15 listopada w wieku 50 lat zmarł kapłan pochodzący z tej miejscowości - ks. Krzysztof Rogożyński. Jego niespodziewana śmierć poruszyła wiele osób.
6 sierpnia w Kalnicy, podczas posiedzenia rady, tytuł honorowego obywatela gminy Brańsk otrzymał felczer Stefan Torczyński. Wójt Andrzej Jankowski podkreślał, że wyróżniony od ponad 60 lat pracuje dla dobra mieszkańców gminy. Nawet teraz, jako 80-latek, nie myśli o przejściu na emeryturę. Pomimo tego, że felczer pochodzi z Wielkopolski to właśnie z Podlasiem związał się na większość życia i dba o tutejszych mieszkańców. Warunki, w których przyszło mu pracować przez wiele lat, były bardzo trudne - brakowało leków, narzędzi i sprawnych środków komunikacji i telekomunikacji. Stefan Torczyński nie pozostawił Podlasia, wytrwale i cierpliwie pracując na terenie gminy Brańsk i innych miejscowości znajdujących się poza jej granicami (miasto Brańsk, Łubin Kościelny, Chraboły, Ciechanowiec).
Pod koniec sierpnia został oddany do użytku ponad kilometrowy odcinek drogi powiatowej przebiegającej przez Spieszyn w gminie Brańsk. Tym samym gmina Brańsk może pochwalić się faktem pokrycia nawierzchnią asfaltową wszystkich miejscowości. W Spieszynie zadbano również o przygotowanie podjazdów z kostki brukowej oraz meliorację za pomocą korytek ściekowych wykonanych z betonu. Całkowita wartość tego projektu to 1 876 808,13 zł, a wartość pozyskanego przez powiat bielski dofinansowania w ramach Funduszu Dróg Samorządowych to 917 979,92 zł. Wkład własny gminy Brańsk w realizację zadania wyniósł 481 010,00 zł.
Latem asfaltowa nawierzchnia pojawiła się również na odcinku drogi z miejscowości Poletyły do wsi Świrydy. Całkowity koszt inwestycji wyniósł 1 520 717, 28 z czego wartość dofinansowania opiewała na 676 360,00 zł.
We wrześniu opisywaliśmy niecodzienne zdarzenie, do którego doszło we wsi Olędzkie w gminie Brańsk. W gospodarstwie państwa Tadeusza i Janiny Olendzkich przyszły na świat krowie trojaczki. Narodziny trzech cieląt u krów zdarzają się statystycznie raz na 100 tysięcy, ale sytuacja gdy wszystkie trojaczki z miotu przeżywają po porodzie i są zdrowe to już absolutny fenomen, do którego dochodzi tylko w jednym na 1,5 miliona przypadków! Co ciekawe, dzielna krowia mama ocieliła się bez pomocy ludzi, co tym bardziej podkreśla jak niezwykły był to poród.
Na początku listopada Gminny Ośrodek Upowszechniania Kultury im. Anny Dernowskiej w Kalnicy otrzymał 260 tys. zł na zrealizowanie projektu adresowanego do seniorów. W ramach przedsięwzięcia „Wystarczy chcieć - aktywni seniorzy w gminie Brańsk" przeznaczonego dla Gminnego Ośrodka Upowszechniania Kultury im. Anny Dernowskiej w Kalnicy, wsparciem objętych zostanie 25 osób z gminy Brańsk w wieku powyżej 60 lat. Dotacje na projekty pochodzą z puli Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego (RPOWP) na lata 2014-2020.
Ostatnia edycja Przeglądu Pieśni Religijnej miała inny przebieg niż dotychczas, ponieważ uczestnicy nie zaśpiewali na żywo przed publicznością zgromadzoną zwyczajowo w kościele parafialnym w Domanowie. Wszystko z powodu epidemii koronawirusa. Organizatorzy zdecydowali więc, że wyjątkowo głosowanie odbędzie się w internecie, na profilu facebookowym GOUK w Kalnicy. Głosujący nagradzali swoje ulubione wykonania przy pomocy łapek w górę. Głosującym najbardziej do gustu przypadło wykonanie pieśni „Matko Domanowska" zespołu ludowego Mianka ze wsi Mień. Panie (Zofia Sternik, Anna Stosiak, Maria Muczyńska, Renata Jarosz, Krystyna Świątkowska) otrzymały łącznie 467 głosów (42,1 proc. całości). Utwór to kompozycja własna - autorką słów jest Maria Muczyńska.
27 listopada w brańskim urzędzie gminy nastąpiła ważna zmiana. Dotychczasowa skarbnik Monika Dygas - po pięcioletniej pracy na tym stanowisku - przeniosła się do Urzędu Gminy w Rudce, a jej miejsce zajęła Anna Wiśniewska. W głosowaniu radni jednomyślnie zatwierdzili nominację. Anna Wiśniewska przez ostatnie 20 lat pracowała w Urzędzie Gminy w Szepietowie (powiat wysokomazowiecki), gdzie przez większość czasu również pełniła funkcję skarbnika.
2020 rok upłynął także pod znakiem wielu remontów wiejskich świetlic i remiz OSP. Tego typu działań było naprawdę wiele, a najwięcej zyskała w ostatnich miesiącu wieś Domanowo, na terenie której oprócz rozpoczęcia budowy nowej siedziby OSP, powstało boisko do piłki nożnej, wyremontowano także amfiteatr oraz pomieszczenia szkolne.
Kamil Pietraszko