Wielu mieszkańców czeka, aż pojawią się drogowcy, którzy naprawią ich ulicę po zimie. Jakiś czas temu pisaliśmy o przetargu na bieżące utrzymanie dróg. Został on rozstrzygnięty tylko w części dotyczącej dróg gruntowych. I co ciekawe wygrała go firma, która nie przedstawiła najtańszej oferty.
Prace mogą zacząć się nawet jutro, bo umowa została już podpisana, a i pogoda sprzyja.
Dlaczego z przetargiem tak wyszło?
Miasto podzieliło przetarg na dwie część. Jedna dotyczyła bieżącego naprawiania dróg gruntowych, druga bitumicznych, czyli asfaltowych.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Przetarg na bieżące utrzymanie dróg gruntowych i bitumicznych w Bielsku wyszedł, ale nie do końca
W przypadku tych drugich wykonawcy nie wyłoniono, bo jedyna oferta firmy Najbard była zbyt droga.
W przypadku dróg bitumicznych dwie oferty spełniały kryteria ceny. Była to firmy Najbard i Duda - obie z Bielska. Była jeszcze trzecia, ale droższa.
Dużo tańsza była firma Najbard, bo prace wyceniła na trochę ponad 154 tys. zł, Duda wycenił na ponad 290 tys. zł. A miasto na tę część przetargu przeznaczyło 300 tys. zł.
Dlaczego wybrano Dudę?
Cena 154 tys. zł okazała się rażąco niska w porównaniu z innymi ofertami i kwotą zakładaną przez miasto. Po kontroli oraz dodatkowych wyjaśnieniach od potencjalnego wykonawcy ofertę tę uznano za niegodną zaufania. Dlatego zdecydowano się wybrać drugą mieszcząca się w kryteriach ceny. Wyłoniono więc PHU Duda.
Wygląda to trochę tak, jakby firma Najbard podała podał odwrotnie wyceny zadań. Cena 154 tys. zł bardziej pasowała do utrzymania dróg bitumicznych (tu miasto zarezerwowało kwotę 200 tys. zł, natomiast 299 tys. zł do gruntowych. Tymczasem złożono je odwrotnie.
Jak już pisaliśmy wcześniej, gdyby dwie części przetargu ująć łącznie, Najbard całość by wygrał. To jednak niemożliwe z punktu widzenia prawa przetargowego. Przetarg był podzielony na części i tak musi być rozstrzygany. Zresztą samo założenie podzielenia przetargu daje możliwość startowania w nim firm, które zainteresowane są wykonaniem tylko jednej częsci, a nie obu i teoretycznie daje szansę na to, że pojawi się w nim więcej korzystnych ofert.
Drogi gruntowe już wkrótce, bo pogoda się poprawiła, będzie naprawiać firma PHU Duda. Prace na takich drogach wydają się pilniejsze. Widać to choćby po ostatnich naszych "drogowych" interwencjach.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Mieszkańcy skarżą się na stan ulicy w Bielsku. Jest Polna i wygląda jak polna [FOTO]
A na utrzymanie dróg asfaltowych wykonawca będzie jeszcze wyłaniany. Może nim okazać się Najbard, jeśli jeszcze raz przedstawi ofertę, która okaże się najkorzystniejsza i będzie mieścić się w oczekiwaniach urzędu.
(azda)