Było ostrzeżenie pierwszego stopnia, ale jest już drugiego. W nocy może być niespokojnie.
Przed godziną 20 w Bielsku zaczęło delikatnie padać i grzmieć. Deszcz się nasilał, ale meteorolodzy ostrzegają, że może być mokro i wietrznie.
Nadal prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć opady deszczu od 20 mm do40 mm, lokalnie do 50 mm oraz porywy wiatru lokalnie do 80 km/h. Miejscami grad
- czytamy w ostrzeżeniu Karolina Kierklo z Białostockiego Biura Prognoz. Prawdopodobieństwo wystąpienia intensywnych opadów deszczu i silnego wiatru wynosi 80 procent. Ostrzeżenie obowiązuje do godz. 2 w nocy, ale może być przedłużone.
Po godz. 20 Karolina Kierklo poinformowała, że strefa burz wkroczyła na teren województwa podlaskiego i przemieszcza się w kierunku północnym. Najintensywniejsze zjawiska występują obecnie w rejonie Siemiatycz, Ciechanowca,Brańska, Bielska Podlaskiego. Burzom towarzyszą opady 10-20mm/h, jednak punktowo sumy opadów mogą osiągać nawet 50 mm. Porywów wiatru znaczących nie zanotowano, jednak te mogą osiągać lokalnie nadal 60-80 km/h. Burze przemieszczają się powoli i mogą być aktywne również w godzinach nocnych.
(mb)