Nie wnuczek i wnuczka, a syn i córka. Metoda za każdym razem jednak jest taka sama. Policja prosi o pomoc w dotarciu do seniorów.
- Odnotowaliśmy dzisiaj już dwa zgłoszenia od mieszkańców o usiłowaniu oszustwa - informuje kom. Agnieszka Dąbrowska z bielskiej komendy policji. - W pierwszym przypadku dzwonił mężczyzna podający się za syna, w drugim przypadku dzwoniła kobieta podająca się za córkę. Legenda w obu przypadkach była podobna: spowodowali wypadek śmiertelny i potrzebują pieniędzy.
Policja ostrzega przed oszustami i prosi o uświadomienie seniorów o oszustwach. Każdy taki telefon warto zgłaszać na policję.
(mb)