Dostaliśmy informację, że z bielskiego szpitala mają zniknąć żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Sprawdziliśmy - nadal będą, chociaż mniej.
Bielski szpital jest wspierany przez wojskowych już od kwietnia 2020 r. Pomagają pacjentom i personelowi, robią wymazy. Jak poinformował nas kpt. Łukasz Wilczewski, oficer prasowy 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej, w tym miesiącu służbę w placówce pełni 9 żołnierzy z 14 batalionu lekkiej piechoty i 18 Białostockiego Pułku Rozpoznawczego. Przez dwa tygodnie marca zaangażowanych zaś będzie 7 mundurowych, a później - 8.
- Ewentualne zmiany w zakresie i formie zaangażowania są odpowiedzią na potrzeby placówki. Podobnie wygląda to w przypadku wsparcia pozostałych placówek medycznych w województwie podlaskim. W ramach operacji „Trwała Odporność” obecnie wspieramy personel medyczny ponad 30 placówek w trzech głównych obszarach: pobierania wymazów, kierowania ruchem pacjentów, obsłudze aplikacji ELC (tylko żołnierze wojsk operacyjnych). Wsparcie personelu medycznego jest naszym głównym zadaniem podczas pandemii koronawirusa - poinformował kpt. Łukasz Wilczewski.
Najprawdopodobniej żołnierzy nie zobaczymy już na stanowisku w wejściu szpitala. Nadal będą pobierać wymazy i kierować ruchem pacjentów.
(mb)