W blokach przy ul. Jagiellońskiej i Kazimierzowskiej pojawiła się informacja o tym, że Spółdzielnia Mieszkaniowa w Bielsku Podlaskim zamierza wyciąć trzy drzewa w obrębie tutejszych osiedli.
Dopytaliśmy prezesa spółdzielni o to, z jaką inwestycją jest związana planowana wycinka. Na prośbę okolicznych mieszkańców dopytaliśmy także czy jest możliwość pozostawienia drzew.
- Obecnie przygotowujemy dokumentację. Planujemy wybudować parking między blokami Jagiellońska 9a i 9b oraz Kazimierzowska 10 i 12 - wyjaśnia Jan Kondratiuk, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Bielsku Podlaskim.
Budowa parkingu będzie wiązać się z utworzeniem przejazdu od ul. Kazimierzowskiej do Jagiellońskiej. Droga wewnętrzna i parking zostaną wyłożone kostką brukową.
- Będzie to jednak przejazd zamknięty szlabanami i przeznaczony jedynie dla mieszkańców - podkreśla prezes.
Dodał, że trzech drzew przeznaczonych do wycinki nie da się uratować ze względu na położenie planowanego parkingu i drogi dojazdowej do miejsc parkingowych.
- W ramach inwestycji planujemy nowe nasadzenia i będzie ich więcej niż wyciętych drzew - zaznacza prezes. - Nowe nasadzenia wpiszą się w plan zagospodarowania tej przestrzeni.
Do wycinki przeznaczono dwie wierzby i sumaka octowca, które rosną przy chodniku prowadzącym między placem zabaw przed blokiem Jagiellońska 9A, a blokiem Jagiellońska 9B. Chodnik ten kończy się na obecnym parkingu przy wiacie śmietnikowej i transformatorowni naprzeciw Arhelanu.
O budowę tego parkingu okoliczni mieszkańcy proszą już od lat. Z drugiej strony wielu mieszkańców niepokoi się kolejnymi wycinkami drzew.
- Nowe nasadzenia, nie zastąpią dorosłych drzew - słyszymy.
Mieszkańcy rozważają stworzenie listy protestacyjnej w obronie wierzb i octowca.
Spółdzielnia z kolei planuje dalsze inwestycje. A będą one możliwe dzięki ostatnim postanowieniom rady miasta. Na ostatniej sesji radni miasta przyjęli uchwałę, w której zgodzili się na wymianę działek między spółdzielnią a miastem.
W ramach tej wymiany spółdzielnia przejmie od miasta działkę przy parkingu między osiedlami Jagiellońska a Mickiewicza. Tam od starej kotłowni wzdłuż drogi dojazdowej do sklepu meblowego jest klin należący do miasta. Gdy Spółdzielnia go pozyska, będzie mogła powiększyć parking w stronę osiedla Mickiewicza. Tu niestety też prawdopodobnie trzeba będzie wyciąć część drzew.
Oprócz tego do spółdzielni trafią tereny przy bloku przy ul. 3 Maja 8, obok górki. Tam też, prawdopodobnie w jeszcze w tym roku, ma powstać parking.
- Przestrzeń jest tam niewielka więc jej zagospodarowanie nie wymaga dużych nakładów - tłumaczy prezes. - Dlatego, jeśli formalności związane z przejęciem działek się nie przedłużą, wyrobimy się w tym roku.
W zamian miasto przejmie od spółdzielni teren przed blokiem Mickiewicza 50. Blok ten należy do miasta, ale część terenu tuż przed nim należy do Spółdzielni Mieszkaniowej w Bielsku. Nawet wiatrołap jednej z klatek jest już na spółdzielczym terenie.
Taka sytuacja od lat była kłopotliwa dla obu stron. Uchwała radnych porządkuje kwestie własnościowe i na przyszłość ułatwia inwestowanie i spółdzielni, i miastu.
W związku z tą wymianą miasto będzie musiało dopłacić spółdzielni różnice w wartości działek.
(bisu)
Zdjęcia miejsca, gdzie ma powstać parking (Bielsk.eu)