Równo o godz. 14.30 na YouTube pojawił się bielski sztab WOŚP na czele z Mateuszem Sacharzewskim i Krzysztofem Olejniczakiem z Kreatywnego Bielska. Panowie już od kilku lat prowadzą finały orkiestry w Bielsku Podlaskim. Transmisja ze studia przy ul. Studziwodzkiej jest prowadzona na żywo.
Na chwilę pojawił się w studio również burmistrz Jarosław Borowski.
- Cieszę się, ze mimo pandemii w Bielsku Podlaskim udało się zorganizować sztab. Chylę czoło przed wolontariuszami, których od rana widzę na mieście, przedzierających się przez zaspy Mam nadzieję, że już w przyszłym roku uda się zorganizować występy na żywo - stwierdził burmistrz.
Jak poinformował Krzysztof Olejniczak, na ulicach Bielska od rana działa około 40 wolontariuszy, którzy zbierają pieniądze do puszek. Podsumowano również wyniki zbiórki puszek rozstawionych w sklepach sieci Arhelan. Z tych sklepowych zebrano około 5 tys. złotych.
Mateusz Sacharzewski prowadził również licytacje gadżetów, które odbywały się na żywo poprzez Skype'a. W ten sposób udało się wylicytować np. koszulkę tegorocznego WOŚP za 70 zł i karnet na siłownię za 55 zł.
Licytację odbywają się również na Allegro. Tam można licytować aż do 8 lutego. Na obecną chwilę 6-kilowy burger z gospody Ziemia Brańska uzyskał już 910 zł, a 60-sekundowe zakupy w wybranym sklepie Arhelanu za 390 zł.
Między licytacjami uczestnicy łączą się z kamperem, gdzie przeprowadzono wyzwanie gastro. Zwycięzcy licytacji mieli okazję skosztować różnych poziomów ostrości skrzydełek z restauracji La Kura oraz innych wyzwań. W studio podczas wejść na żywo pojawiają się również zaproszeni goście m.in. ratownicy medyczni.
(ms)