Październik to dla członków Stowarzyszenia Przyjaciół Powiatu Bielskiego czas odpoczynku po intensywnym sierpniu i wrześniu, który poświęcono na wspólne tworzenie wieńca dożynkowego oraz późniejsze wyjazdy na konkursy. W minioną sobotę w wyszkowskim GCBK oficjalnie obchodzono zakończenie związanego z tym projektu.
Projekt „Odtworzenie tradycji i obrzędów dożynkowych ze szczególnym uwzględnieniem wicia wieńca dożynkowego" polegał na współpracy członków SPPB z mieszkańcami kolonii Boćki (zwycięzcami zeszłorocznych Dożynek Prezydenckich) oraz artystami (Artur Leszczyński, Iwona Ostrowska) i paniami z KGW „Razem" w Wyszkach. Efekt był znakomity - wieniec stowarzyszenia, reprezentujący gminę Wyszki znalazł się na podium tego prestiżowego konkursu. SPPB otrzymało również stroje podlaskie, do czego swoją cegiełkę dołożył były wicemarszałek województwa podlaskiego Stanisław Derehajło.
- Dzisiaj, w dobie zagrożenia epidemicznego i powszechnie panującego pędu, pragnęliśmy chociaż na chwilę zwolnić tempo i zastanowić się nad sensem tego, co jest ważne. Rodzina, przyjaciele, integracja międzypokoleniowa i oczywiście tradycja. Myślę, że naszym przodkom bardzo zależało na pielęgnowaniu tradycji i przekazaniu jej kolejnym pokoleniom, do których my także należymy. Tradycja jest nieodłącznym elementem polskiej kultury, a w szczególności u nas - na Podlasiu. Realizując nasz projekt „Odtworzenie tradycji i obrzędów dożynkowych ze szczególnym uwzględnieniem wicia wieńca dożynkowego" - zadanie realizowane w ramach dotacji z Narodowego Centrum Kultury w ramach programu EtnoPolska. Edycja 2022 i współfinansowany ze środków Województwa Podlaskiego, chcielibyśmy przyczynić się do tego, aby obyczaje, wiedza i inne cenne wartości dotyczące obrzędu dożynkowego i samego wicia wieńca, przekazywane były z pokolenia na pokolenie. Staraliśmy się dołożyć wszelkich starań, aby uchronić je przed zapomnieniem, czego efektem jest film ale też i uszyte stroje drobnej szlachty zaściankowej – mówi Ewelina Kuczyńska - prezes zarządu stowarzyszenia.
W filmie udokumentowano niemal cały przebieg powstawania wieńca oraz wiele wypowiedzi uczestników projektu.
W czasie spotkania, oprócz wspólnego oglądania filmu, nie zabrakło też oficjalnych podziękowań, wspólnej uczty w rodzinnej atmosferze oraz występu artystycznego - dla zgromadzonych zagrał Artur Leszczyński - podlaski muzyk pochodzący z Leszczki Dużej (gmina Perlejewo).
- Wicie wieńca to były trzy tygodnie, gdzie spotykaliśmy się w stodole. Było wesoło, sentymentalnie, ale też i modlitewnie. Tych chwil nie zabierze nam nikt. To była integracja sąsiedzka, międzypokoleniowa, stowarzyszeniowa, która pokazała, że stanowimy wspólnotę ludzi, którzy potrafią rozmawiać, śmiać się i razem pracować (bez kłótni i podziałów). Pragnę nadmienić, iż wieniec dożynkowy to podziękowanie dla rolniczego trudu. Pomimo, że żyjemy w pędzie, jesteśmy nowocześni, to zawsze pamiętamy o tym, jakie wartości bliskie są naszym sercom - dodaje Ewelina Kuczyńska.
(kp)