W podlaskiej klasie okręgowej to była sobota zespołów z Brańska i Hajnówki. Zimowe wzmocnienia kadrowe dają pożądane efekty i obie drużyny łatwo radzą sobie ze słabszymi rywalami. Pionier rozniósł Biebrzę Goniądz 8-0, a Puszcza — GKS Gródek 6-0.
REKLAMA
Brańszczanie nie mieli problemów z ostatnią w tabeli Biebrzą Goniądz. Zwłaszcza, że przez końcowe pół godziny ich rywale grali w dziewiątkę. Doświadczony sędzia Bartłomiej Ignaczuk z Uhowa pokazał dwie czerwone kartki: Krystianowi Wawrzeniukowi (który miał już na swoim koncie żółtko) i bramkarzowi Kamilowi Zimnochowi.
Dublety Miśka i Żurka
Wówczas Pionier prowadził już 4-0, a grając w przewadze liczbowej dorzucił jeszcze drugie tyle. W pierwszej części meczu skutecznością błysnął środkowy obrońca i wychowanek białostockiego Włókniarza 18-letni Kamil Żur, który Zimnocha pokonał dwukrotnie. Po przerwie ta sztuka udała się też Marcinowi Michalskiemu, który na placu zmienił Kacpra Karwowskiego.
Graczem meczu działacze Pioniera uznali swojego młodego środkowego obrońcę.
- "Żurek" świetnie czytał grę, ustawiał się i w zarodku kasował wszystkie możliwie kontrataki drużyny gości. Z piłką przy nodze prezentował się jeszcze lepiej. Znakomicie rozgrywał i wprowadzał ją do linii pomocy lub ataku — relacjonowali brańszczanie na swoim profilu facebookowym. — Do perfekcyjnego występu dołożył również dwa bardzo ważne trafienia na 2-0 i 3-0. Pierwszą bramkę zdobył po mocnym, precyzyjnym uderzeniu w boczną siatkę z około 18 metrów, po wycofaniu piłki przez Piotra Zdanowicza, a drugą, nieco bardziej szczęśliwą, po bombie z dystansu. Piłka po rykoszecie zmieniła tor lotu i zmyliła bramkarza Biebrzy.
Gospodarze docenili też dwa trafienia Michalskiego.
- W 56. minucie strzelił gola z zamkniętymi oczami, dwanaście minut później wywalczył karnego, a w końcówce popisał się fantastycznym uderzeniem z 25 metrów prosto w okienko bramki gości — opowiadali. — "Misiek" w trzech kolejkach rundy wiosennej wystąpił na boisku 86 minut, a do siatki rywali trafił już 4 razy!
Trener brańszczan Przemysław Masłowski tym razem sam zasiadł na ławce rezerwowych, a w bramce pozwolił zagrać 22-letniemu Dawidowi Jakoniukowi. Pionier zajmuje w okręgówce ósme miejsce i pozostanie na nim bez względu na wyniki niedzielnych meczów.
Mocna ławka
Prezes i trener Puszczy Adam Langa w końcu ma szeroką kadrę i mocną ławkę rezerwowych. W sobotę zasiadł na niej wspólnie z m.in. Patrykiem Baranowskim, Markiem Klimczakiem, swoim bratem Robertem, Mariuszem Lasotą i Rafałem Weremczukiem, a więc piłkarzami, którzy z niejednego futbolowego pieca chleb jedli. I to swoje doświadczenie potrafią przekuć w czyny.
A przecież już silna podstawowa jedenastka do przerwy wypracowała trzybramkowe prowadzenie. Najpierw rozgrywający Łukasz Gąsowski strzałem z dystansu wykończył akcję skrzydłowego Damiana Gierasimiuka, potem Andrzej Kicel uderzył z pierwszej piłki po podaniu Bartosza Mazura, a w 33. minucie kapitan Puszczy zrewanżował się pozyskanemu z MKS-u Mielnik pomocnikowi, podając mu z autu. Mazur wbiegł z piłką w pole karne i zakładając 16-letniemu bramkarzowi Bartłomiejowi Burze "siatkę" podwyższył na 3-0.
Po zmianie stron za strzelanie wziął się świeży na placu Weremczuk. W 78. minucie wykończył strzałem sprzed szesnastki akcję innego rezerwowego Lasoty, a w 90. minucie ustalił końcowy wynik także uderzeniem z dystansu. A w międzyczasie technicznym uderzeniem pokonał Burę Wojciech Nasuto, którego obsłużył wyłożeniem piłki Kicel.
Pół tysiąca kilometrów
6-0 i Puszcza wędruje w górę tabeli. Właśnie przeskoczyła pokonany GKS i wydaje się, że tej wiosny powinna szybko doszlusować do zespołów środka stawki. Nawet dziewiąte miejsce jest w zasięgu hajnowian, chociaż także wzmocniona Pogoń Łapy (która dziś gra w Krynkach z miejscowym LZS-em) łatwo skóry nie sprzeda.
Z nadzieją na zdobycie co najmniej punktu pojechała do Sokółki Rudnia, ale przegrała 0-2. Przed przerwą zawodnicy z Zabłudowa strzelili dwa gole, ale obu nie uznał bielski sędzia Kamil Niewiński. I chyba były to decyzje słuszne, co przyznawali w komentarzach zawodnicy obu zespołów. Dla gospodarzy trafiali: Dawid Kozak i Szymon Waluk.
Dzisiaj w okręgówce zagrają: Kora Korycin z liderem Turośnianką Turośń Kościelna, wicelider Orzeł Kolno z GKS-em Stawiski oraz LZS Krynki z Pogonią Łapy. W terminarzu zaplanowano też najdłuższy podlaski wyjazd — MKS Mielnik musi pokonać w obie strony ponad pół tysiąca kilometrów, by rozegrać mecz z Sejnach. Życzymy dobrej formy kierowcy klubowego autokaru...
Zambrów, 23.3.2024 — klasa okręgowa
Pionier Brańsk — Biebrza Goniądz 8-0 (3-0)
Bramki: 17' i 26' Żur, 57' i 89' Michalski, 7' Paweł Zawadzki, 63' Gierasimczuk, 66' Chrost (k.), 80' Mateusz Niewiński.
Czerwone kartki: 60' K. Zimnoch (Biebrza), 60' Wawrzeniuk (Biebrza).
Żółta kartka — Wawrzeniuk (Biebrza).
Sędziowali: Bartłomiej Ignaczuk (Uhowo) oraz Radosław Zaremba (Gąsówka-Somachy) i Bartosz Nos (Białystok).
Pionier: Jakoniuk — Kulik, P. Kosiński (46' Zimnoch), Żur, Chrost — Karwowski (46' M. Michalski), A. Kosiński (63' Mateusz Niewiński), P. Zdanowicz (50' J. Żero), J. Kondraciuk (67' J. Płoński) — Gierasimczuk, Paweł Zawadzki (69' Łuczaj).
Biebrza: K. Zimnoch — Dąbrowski (43' Dekarz), Korejwo, Kramkowski, M. Lewandowski (80' Harasiuk), Pacewicz (60' Chmielewski), Rosiński, Wawrzeniuk, J. Wyszyński, P. Wyszyński, Piotr Zawadzki (70' Matwiejuk).
Zarzeczany, 23.3.2024 — klasa okręgowa
GKS Gródek — Puszcza Hajnówka 0-6 (0-3)
Bramki: 78' (as. Lasota) i 90' Weremczuk, 5' Ł. Gąsowski (as. D. Gierasimiuk), 20' Kicel (as. Mazur), 33' Mazur (as. Kicel), 89' Nasuto (as. Kicel).
Żółte kartki: Nasuto, Moszczyński (Puszcza).
Sędziowali: A. Bazylewski (Bodaczki) oraz Maciej Roszkowski i Sławomir Kuć (Krypno).
GKS: Bura — Laskowski, M. Lewicki, Grzęda, Kondrusik (74' P. Ostaszewski), Kietliński (46' T. Antonowicz), Harasimowicz, M. Szutkiewicz (46' M. Wasilewski), Kozłowski, Artemiuk (60' J. Gąsowski), Damian Owerczuk.
Puszcza: Szczepanik — Kicel, Kawalczuk (72' Klimczak), Stankiewicz, Kołecki (80' Białowąs) — D. Gierasimiuk (74' Lasota), Borowy, Mazur (46' Weremczuk), Ł. Gąsowski (72' R. Langa), Nasuto — Moszczyński.
Sokółka, 23.3.2024 — klasa okręgowa
Sokół Sokółka — Rudnia Zabłudów 2-0 (1-0)
Bramki: Kozak, Waluk.
Sędziowali: Kamil Niewiński (Bielsk Podlaski) oraz Mariusz Marłoka i Adam Perkowski (obaj Łapy).
Rudnia (skład wyjściowy): Bartoszuk — Tarasiuk, M. Perkowski, Michajłow, Milewski — Bańkowski, Charkiewicz, Iwanicki, Woroniecki — Pomichter, Giesko.
(jan)