Podlaski Związek Piłki Nożnej ogłosił podział zespołów klasy A na grupy. Podział dotyczy zbliżającego się sezonu 2023/24. Wielkich zaskoczeń nie ma, ale są pewne przetasowania.
REKLAMA
- Podział grup uwzględnia: położenie geograficzne, spadki z klasy okręgowej z poprzedniego sezonu, zgłoszenia nowych drużyn i uzasadnione sugestie klubów — informuje związek.
Pozostawiono dotychczasowy podział na trzy grupy geograficzne: północno-zachodnią, środkową i południową. Ma to swoje plusy i minusy.
Pomagamy biednym
Głównym atutem jest fakt, że meczów w sezonie jest niewiele, a wyjazdy nie powinny być dalekie. To argumenty przemawiające na korzyść biednych klubów z małych prowincjonalnych ośrodków, a takie przecież przeważają w najniższej klasie rozgrywkowej w regionie o najsłabszej strukturze rozgrywek w całym kraju.
Już ligę wyżej, w klasie okręgowej, zespoły z Mielnika i Sejn muszą na mecz między swoimi drużynami wyruszyć w ponad 250-kilometrową podróż. Licząc wraz z powrotem daje to całodniową wyprawę długości 500 kilometrów! Trudno oczekiwać, by piłkarze amatorzy, a także ich kibice, chętnie tłukli się na takie wyjazdy, solidnie dopłacając do swojego hobby. Związek zadbał więc, by do takich sytuacji nie dochodziło w klasie A.
Ale podział na trzy grupy może być nie w smak "nuworyszom" z bogatszych konceptów futbolowych ze stolicy województwa. Część z nich nie ukrywa, że wolałaby, aby liga była bardziej rozbudowana i miała wyższy poziom. Piszą o tym także kibice na profilu facebookowym związku.
- Jak można utrzymać drużynę na cztery mecze? — pyta pan Zbigniew.
- Druga grupa jeździ na mecze rowerami — śmieje się pan Paweł.
Wydaje się jednak, że jest prosty sposób, by z problemem niskiego poziomu i małej ilości rywali sobie poradzić — wystarczy wszystko wygrywać, zająć pierwsze miejsce i awansować do klasy okręgowej. Tam już na ambitnych czekają mocniejsi przeciwnicy.
W swoim sosie
Wracając do samego podziału klubów zaproponowanego przez związek: w grupie pierwszej widzimy dużo zespołów z Łomży i jej okolic, a nie tylko północy województwa, więc można jej nadać przydomek "północno-zachodniej". Jednak dotychczas występująca w grupie trzeciej Perspektywa Łomża została przeniesiona nie do "jedynki", a do "dwójki".
To dziwne, bo grupa druga jest najliczniejsza, a do tego w powszechnej opinii uchodzi za najmocniejszą sportowo. W minionym sezonie wygrał ją realizowany z rozmachem projekt Turośnianki Turośń Kościelna, który teraz zbiera silną kadrę na walkę o awans do IV ligi. W nadchodzącym sezonie w jego ślady chce pójść zupełnie nowy twór — zespół Sky Białystok, który także planuje zatrudnienie zawodników ogranych w wyższych ligach.
Do tego w tej grupie zadebiutują w rozgrywkach seniorskich drużyny białostockich szkółek piłkarskich: Hattricka i Talentu, a dołączono do niej także spadkowicza z okręgówki — białostockiego Hetmana, także opierającego swój skład na juniorach. Rywalizacja będzie więc tam bardzo ostra.
W ślady Pioniera
Tylko 11 (a nie 12, jak w minionym sezonie) drużyn ma liczyć grupa trzecia, czyli "nasza" — południowa. Skąd ta zmiana? Z rozgrywek wycofano rezerwy czwartoligowego Ruchu Wysokie Mazowieckie, łomżyńską Perspektywę przeniesiono do grupy drugiej, a Pionier Brańsk awansował do okręgówki.
REKLAMA
Miejsce Pioniera zajmie drugi ze spadkowiczów — Bocian Boćki, a za Perspektywę przeniesiono do nas z grupy drugiej białostockiego Włókniarza. To również nieco zaskakujące, jeśli pozostałe zespoły białostockie grają w swojej grupie, w której jest też bardziej pasujący do "południa" Magnat Juchnowiec. Ale może są inne argumenty przemawiające za taką decyzją, których nie znamy.
To na razie tylko podział zespołów na grupy. Teraz czekamy na opracowanie przez związek dokładnego terminarza rozgrywek. Przy takiej liczbie drużyn zapewne ruszą one z początkiem września, podobnie jak było to w ostatnich latach.
Pozostaje nam trzymać kciuki za wszystkie kluby, by nie zrezygnowały ze startu i potem dotrwały do końca rozgrywek. I by prezentowały jak najlepszą formę i godnie rywalizowały o najwyższe miejsca. A najlepsi (zwycięzcy każdej grupy) zostaną nagrodzeni awansem do klasy okręgowej. Kto pójdzie w ślady brańskiego Pioniera? O tym przekonamy się za rok.
Zaproponowany przez Podlaski Związek Piłki Nożnej podział klubów na grupy w klasie A:
grupa I (północno-zachodnia) — 10 drużyn: Grab Janówka, Jasion Jasionówka, Jastrząb Knyszyn, ŁKS II Łomża, Narew Choroszcz, Orzeł II Kolno, Polonia Raczki, Verta Suwałki, Warmia II Grajewo, Wissa II Szczuczyn;
grupa II (środkowa) — 12 drużyn: Hattrick Białystok, Hetman Białystok, Korona Dobrzyniewo, KS II Wasilków, Kos Rutki, Magnat Juchnowiec, Pasja Kleosin, Perspektywa Łomża, Piłkawka Białystok, Sky Białystok, Supraślanka Supraśl/KS Grabówka, Talent Białystok;
grupa III (południowa) — 11 drużyn: Bocian Boćki, Cresovia II Siemiatycze, Husar Nurzec, Iskra Narew, Iskra Wyszki, Kolejarz Czeremcha, Olimpia II Zambrów, Tur II Bielsk Podlaski, Unia Ciechanowiec, Włókniarz Białystok, Żubr Drohiczyn.
(jan)