Reprezentacja Danwoodu wygrała piłkarski turniej halowy, zorganizowany przez bielskich strażaków. W finale imprezy pokonała jej gospodarzy 1-0. Trzecie miejsce zajęła drużyna samorządowa Miasta Bielsk Podlaski.
REKLAMA
Wcześniej w „derbach" druhów z Bielska i Hajnówki górą byli gospodarze, którzy po niezłej strzelaninie wygrali 6-4. Ta gra odbywała się jeszcze na etapie rywalizacji w grupach, która była niemal tak samo zacięta, jak finały.
Losowanie i podział ośmiu zespołów na dwie grupy odbyły się przed rozpoczęciem turnieju, który zorganizowano w piątek na hali sportowej bielskich Kościuchów. Los zadecydował, że w bardzo mocnej grupie 2. znalazły się obie reprezentacje strażaków, bielska policja i faworyt turnieju — Danwoood, czyli niedawny zdobywca tytułu Mistrzów Polski Firm Branży Budowlanej.
Gwiazdy bielskiego futbolu
W składach tych zespołów piłkarscy kibice mogli zobaczyć wiele znanych nazwisk. Danwood do boju poprowadzili m.in.: Artur Kiszko, Paweł Łochnicki, Adrian Wasilewski czy Piotr Wojszkowicz. O mocy bielskich strażaków świadczyli chociażby Andrzej Lewczuk czy bramkarz Jakub Wołosik, a w drużynie naszych policjantów wystąpili m.in.: prokurator rejonowy Adam Naumczuk, Marcin Niewiński czy strzegący ich bramki Patryk Sidun.
Z kolei w zespołach z grupy 1. zagrali m.in.: Piotr Kordziukiewicz, Piotr Ostaszewski i Michał Walczuk (Policja Hajnówka), a także: bramkarz Marcin Drozdowski, trener Tura Paweł Bierżyn i były prezes bielskiego klubu Krzysztof Grodzki (Miasto Bielsk Podlaski).
Spostrzegawczy kibice łatwo zauważą, że w tym gronie jest aż czterech zawodników wybranych jeszcze niedawno do "jedenastki dekady 2011-2020" bielskiego Tura: Sidun, Lewczuk, Łochnicki i Walczuk. I każdy z nich, podczas turnieju, grał w innej drużynie.
W halowej rywalizacji nie brakowało więc mądrości i taktyki. Po dwóch kolejkach w grupie drugiej w 4 meczach padły tylko 4 gole, co na futsal jest sytuacją dość niezwykłą.
Decydowała więc kolejka trzecia, w której zaciętą derbową walkę strażaków rozstrzygnęli na swoją korzyść bielszczanie (6-4), a Danwood wymęczył wygraną 2-1 z bielską policją (dwa gole Łochnickiego i jeden Naumczuka). Danwood wyszedł więc z grupy z pierwszego miejsca, a strażacy z drugiego. Policjantom zabrakło tylko jednego oczka do drugiego miejsca, chociaż bezpośrednie starcie ze strażakami zremisowali 0-0.
Partia piłkarskich szachów
Tymczasem w grupie 1. swoją "partię szachów" rozgrywała drużyna samorządowa. Najpierw pokonała 2-0 nierozgrzany jeszcze Suempol (gole Kamila Niewińskiego i Marcina Polubiatki), potem bezbramkowo zremisowała z hajnowską policją, by w ostatnim pojedynku rozgromić aż 9-0 drużynę Nadleśnictwa (gole: K. Niewiński 3, Bierżyn 2, Artur Zinkowski 2, Grodzki i Polubiatko). To dało jej pierwsze miejsce w grupie. Z miejsca drugiego wyszła Policja Hajnówka, która nie przegrała żadnego meczu (wygrała 4-1 z Nadleśnictwem i dwukrotnie zremisowała 0-0).
REKLAMA
Prawdziwa siła obu grup została zweryfikowana w półfinałach, w których oba zespoły z grupy pierwszej przegrały. Najpierw bielscy samorządowcy walczyli z gospodarzami turnieju i stracili gola po kontrowersyjnym rzucie karnym, podyktowanym po nastrzeleniu piłki w opuszczoną rękę. Potem dwa gole strzelił K. Niewiński (po asystach Bierżyna i Grodzkiego), ale strażacy odpowiedzieli czterema trafieniami. A mogło tych goli być więcej, lecz wiele celnych strzałów wybronił świetnie dysponowany Drozdowski. Kto strzelał gole dla strażaków? Tego nie wiemy, bo nie ujawnili składów drużyn, zasłaniając się... rozporządzeniem o ochronie danych osobowych (tzw. RODO). Ich bohaterowie pozostaną więc anonimowi.
W drugim półfinale zacięty bój toczyli hajnowscy policjanci z Danwoodem, a o wygranej tego drugiego zespołu zadecydował boiskowy geniusz Łochnickiego, który przez cały turniej tańczył z piłką między rywalami, a w tym pojedynku popisał się dwiema kapitalnymi asystami. Skoczyło się na 2-0 dla Danwoodu i w finałach musiało dojść do powtórek w meczów grupowych. Meczów, które zakończyły się bezbramkowymi remisami, ale w finałach rozstrzygnięcia paść jednak musiały.
Bramkarz został snajperem
W meczu o trzecie miejsce Miasto Bielsk Podlaski nadspodziewanie łatwo poradziło sobie z Policją Hajnówka. Bielszczanie szybko objęli prowadzenie, więc hajnowianie postanowili rzucić się do ataku, w którym czynnie pomagał ich bramkarz Ostaszewski.
Co ciekawe, był to mecz, w którym wzięło udział aż trzech aktualnych radnych Bielska Podlaskiego: Bierżyn, Grodzki i Ostaszewski. Piotr wychodził wysoko do ataku, co skrzętnie wykorzystał jego vis-à-vis Drozdowski dwukrotnie pakując piłkę do jego bramki strzałami z własnego pola karnego. Tym samy popularny "Boruc", na co dzień pracownik referatu oświaty i kultury w urzędzie miasta, wykazał się nie lada sprytem i stał się nieoficjalnym królem strzelców wśród bramkarzy biorących udział w turnieju.
Mecz zakończył się wysokim zwycięstwem Miasta Bielsk Podlaski 6-0 (wynik ustalił celnym strzałem nauczyciel SP 5 Leszek Marczuk) i samorządowcy mogli cieszyć się z pucharu za trzecie miejsce. Sprawili tym też radość swojemu wieloletniemu kapitanowi i menedżerowi zespołu Waldemarowi Boroniowi, który pomimo poważnej choroby towarzyszył swoim przyjaciołom, służył im radą i oglądał rywalizację z trybun.
Komendant też grał w piłkę
W wielkim finale zażarty bój prowadził Danwood ze Strażą Pożarną Bielsk Podlaski. Długo było bez goli, aż w końcu dobrze broniącego Wołosika pokonał inny były zawodnik Tura — Adrian Wasilewski. W końcówce gospodarze turnieju przycisnęli, trafili nawet piłką w spojenie słupka i poprzeczki bramki rywali, a w kilku innych sytuacjach świetnymi paradami popisywał się bramkarz Adam Januszewicz (także w latach 90. w Turze). Ostatecznie "budowlańcy" nie dali się pokonać i wygrali finał 1-0.
REKLAMA
W całym turnieju Januszewicz wpuścił tylko dwa gole i został wybrany najlepszym bramkarzem imprezy. Królem strzelców został Kamil Niewiński (Miasto Bielsk Podlaski), ceniony sędzia piłkarski i syn byłego zawodnika Tura Wojciecha Niewińskiego, który zresztą z trybun oglądał zmagania futsalistów.
Zwycięskie drużyny i wyróżnieni zawodnicy odebrali puchary, nagrody i upominki ufundowane przez organizatorów oraz sponsorów turnieju. Wręczył je komendant powiatowy bielskiej straży pożarnej mł. bryg. Wojciech Kusznerko (notabene na przełomie XX i XXI wieku piłkarz Pogoni Łapy), któremu asystowali: wicestarosta bielski Piotr Bożko i zastępca burmistrza Bielska Podlaskiego Bożena Teresa Zwolińska.
Halowy Turniej Piłki Nożnej o Puchar Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku Podlaskim — 24.03.2023
Grupa 1
Nadleśnictwo Bielsk — Policja Hajnówka 1-4
Miasto Bielsk Podlaski — Suempol 2-0
Nadleśnictwo Bielsk — Suempol 0-7
Miasto Bielsk Podlaski — Policja Hajnówka 0-0
Miasto Bielsk Podlaski — Nadleśnictwo Bielsk 9-0
Suempol — Policja Hajnówka 0-0
Tabela grupy 1
1. Miasto Bielsk Podlaski 7 11-0
2. Policja Hajnówka 5 4-1
3. Suempol 4 7-2
4. Nadleśnictwo Bielsk 0 1-20
Grupa 2
Danwood — Straż Pożarna Bielsk Podlaski 0-0
Policja Bielsk Podlaski — Straż Pożarna Hajnówka 1-0
Straż Pożarna Bielsk Podlaski — Policja Bielsk Podlaski 0-0
Danwood — Straż Pożarna Hajnówka 2-1
Straż Pożarna Bielsk Podlaski — Straż Pożarna Hajnówka 6-4
Policja Bielsk Podlaski — Danwood 1-2
Tabela grupy 2
1. Danwood 7 4-2
2. Straż Pożarna Bielsk Podlaski 5 6-4
3. Policja Bielsk Podlaski 4 2-2
4. Straż Pożarna Hajnówka 0 5-9
Półfinały
Miasto Bielsk Podlaski — Straż Pożarna Bielsk Podlaski 2-4
Policja Hajnówka - Danwood 0-2
Mały finał
Miasto Bielsk Podlaski — Policja Hajnówka 6-0
Bramki: Drozdowski 2, K. Niewiński 2, Perkowski, Marczuk.
Finał
Danwood — Straż Pożarna Bielsk Podlaski 1-0
Bramka — Wasilewski.
Zdjęcia (K. Jankowski)
(jan)