Wczoraj, w dziewiątej kolejce IV ligi piłki nożnej, Tur Bielsk Podlaski obronił pozycję lidera IV ligi. W Czarnej Białostockiej wygrał z Czarnymi 2:0.
Obie bramki padły pod koniec spotkania w Czarnej Białostockiej. Najpierw w 73. minucie Patryk Niemczynowicz wykonywał rzut wolny i zagrał piłkę przed bramkę Dawida Krajewskiego. Bramkarzowi gospodarzy piłka wyleciała z rąk i wpadła pod nogę Jacka Dzienisa, który dostawił stopę i wepchnął ją do bramki.
W doliczonym czasie gry gospodarze wykonywali rzut wolny. Ich strzał zablokował Jacek Dzienis. Tur wyprowadził kontrę. Patryk Stypułkowski pobiegł z piłka lewą stroną i zagrał przed bramkę, gdzie rezerwowy Mateusz Jambrzycki głową strzelił na 2:0. Mateusz wszedł na boisko w Czarnej w 44. minucie, kiedy zastąpił kontuzjowanego Pawła Łochnickiego.
9. Kolejka IV ligi piłki nożnej. Czarna Białostocka 24.09.2022
Czarni Czarna Białostocka - Tur Bielsk Podlaski 0:2 (0:0)
Bramki: 0:1 - Jacek Dzienis (73.), 0:2 - Mateusz Jambrzycki (90+1.)
Żółte kartki: S. Hołowacz (Czarni), Onacik, Dzienis (Tur).
Sędziował: Szymon Szymajda (Białystok).
Czarni: Krajewski - Szuchnicki (84. M. Hołowacz), Gliński, Jagielski, S. Hołowacz, Karpowicz (65. Tarasiuk), Kosicki (70. Wolny), Stefanowski, Bujnarowski, Kreczak (65. Luty), Pawnuk.
Tur: Danielczyk - K. Kulikowski, Dzienis, Onacik, R. Kulikowski - Lewczuk, Łochnicki (44. Jambrzycki), Niemczynowicz (90+2. Troc) - Stypułkowski, K. Kosiński, Bazylewski (80. Koc).
(ms)