W drugim tegorocznym letnim sparingu czwartoligowi piłkarze Tura zremisowali 2:2 (1:1) z mieszanym składem rezerwowo-juniorskim białostockiej Jagiellonii.
Oba gole dla gości padły po błędach naszej defensywy, a konkretnie po stratach piłki przed własnym polem karnym. W 21. minucie Piotr Kosiński źle podawał piłkę, tę przejął lewy łącznik Jagi, dograł do Macieja Twarowskiego, a mający w swoim dorobku pięć epizodycznych występów w ekstraklasie 21-letni napastnik pokonał Marcina Drozdowskiego.
Drugiego gola białostoczanie zdobyli w 87. minucie. Tym razem także P. Kosiński podał do zawodnika rywali na własnej połówce, goście skontrowali i nasi obrońcy ratowali się faulem. Kamil Huczko techniczne uderzył z około 20 metrów, piłka poleciała nad murem i odbijając się od poprzeczki tzw. "brazylijką" wpadła do siatki.
Jednak przez większą część meczu bielszczanie nieźle radzili sobie z atakami gości, a sami groźnie ich punktowali. W 30. minucie efektowną "ruletą" popisał się Karol Kosiński, minął dwóch rywali, podał na prawe skrzydło Patrykowi Stypułkowskiemu, a ten dograł na 15. metr Patrykowi Niemczynowiczowi. Nasz ofensywny pomocnik (ustawiony tym razem w poziomej trójce) celnie uderzył i doprowadził do wyrównania.
Jeszcze w pierwszej połowie groźnie z dystansu uderzali Andrzej Kosiński (tym razem grający także w pomocy) i Stypułkowski, ale albo minimalnie chybiali, albo na posterunku był bramkarz Jagi. Po zmianie stron golkiper gości z trudnością poradził sobie ze strzałem Marcina Bazylewskiego, a w 69. minucie po raz drugi wyciągał piłkę ze swojej siatki. Tym razem kilku wysokich obrońców wkręcił w ziemię Stypułkowski, dograł w pole karne, a nadbiegający Łukasz Popiołek dostawił nogę i wyprowadził Tura na prowadzenie. Tym samym znajdujący się w świetnej formie Stypułkowski zanotował dwie asysty przy obu golach dla gospodarzy.
Ostatnie 20 minut Tur grał już cofnięty na trzydziesty metr przed własną bramkę. I całkiem dobrze mu to wychodziło, aż do feralnej straty, po której był faul, rzut wolny i gol wyrównujący.
Przypomnijmy, że był to już drugi letni sparing naszych piłkarzy. We czwartek pokonali oni w "urodzinowym" meczu, rozgrywanym z okazji 99. rocznicy powstania klubu, beniaminka klasy okręgowej Bociana Boćki 10:1.
CZYTAJ WIĘCEJ: Urodziny Tura wypadły efektownie. Był tort i grad bramek w meczu z Bocianem
W obu tych meczach zagrało sporo młodych piłkarzy. W grze Bocianem w składzie Tura wystąpiło aż 10 młodzieżowców, a dziś w starciu z Jagiellonią — siedmiu. Wśród nich zobaczyliśmy także dwóch testowanych zawodników z rocznika 2005, którzy dotychczas występowali w barwach białostockich szkółek piłkarskich: drobnego, ale dynamicznego prawego obrońcę Szymona Barana i środkowego pomocnika Dawida Koca.
Teraz przed Turem kolejne gry towarzyskie. Najbliższe najprawdopodobniej za tydzień w Tykocinie, gdzie nasz zespół weźmie udział w sparingowym trójmeczu z miejscowym Hetmanem i KS-em Michałowo.
Bielsk Podlaski, 16.7.2022 — mecz towarzyski
Tur Bielsk Podlaski — Jagiellonia II Białystok 2:2 (1:1)
Bramki: 0:1 - 21' Twarowski, 1:1 - 30' Niemczynowicz (as. Stypułkowski), 2:1 - 69' Popiołek (as. Stypułkowski), 2:2 - 87' Huczko (w.).
Sędziował Daniel Niemyjski (Bielsk Podlaski).
Tur (I połowa): Drozdowski — Baran, P. Kosiński, Dzienis, Onacik — Niemczynowicz, A. Kosiński, Troc — Stypułkowski, K. Kosiński, Walczuk; (II połowa): Plisiuk — Baran (73' P. Kosiński - powrotna), P. Kosiński (66' Walczuk - powrotna), Dzienis, Onacik — Koc, A. Kosiński, Niemczynowicz (66' Nowakowski) — Popiołek, K. Kosiński (66' Stypułkowski - powrotna), M. Bazylewski.
Jagiellonia II: (I połowa): Tomkiel — Kruszewski, Ozga, Czerech — Pankiewicz, Orpik, Piórkowski, Wasilewski — Dąbrowski, Twarowski, Wojdakowski; (II połowa): Tomkiel — Podczarski, Czerech, Skowronek — Huczko, Mościcki, Lipiński, Wasilewski (61' Pankiewicz - powrotna) — Dąbrowski (61' Susak), Twarowski, Wojdakowski (61' Protaziuk).
(jan)