Jednobramkowym zwycięstwem pożegnali się ze swoimi kibicami piłkarze czwartoligowego Tura. W ostatniej grze tego sezonu na własnym stadionie pokonali Cresovię Siemiatycze 2:1.
Przed środowym meczem odbyła się miła uroczystość. Patryk Niemczynowicz odebrał nagrodę dla najlepszego zawodnika Tura w sezonie 2021/22, którą wręczył mu przedstawiciel sponsora naszego klubu — firmy Hanbud. Wybór odbywał się czterotorowo i był wynikiem głosowania kibiców (internetowego), zawodników, trenera i klubowych mediów.
Niemczynowcz dołożył do swoich sukcesów także gola w meczu z Cresovią. W 51. minucie mocno przyłożył nogę do piłki i strzałem z kilkunastu metrów pokonał jednego z najlepszych bramkarzy w IV lidze — Rafała Karolczuka. Warto zauważyć, że gola wypracował jeden z naszych siedemnastolatków — Marcin Bazylewski, który chwilę wcześniej także mocno kopnął zza pola karnego, ale trafił w słupek. Dobitka Niemczynowicza była już celniejsza.
Bazylewski, który dzielnie pracuje na miano odkrycia rundy wiosennej, miał też swój udział przy pierwszym trafieniu Tura. W 15. minucie ruszył w rajd swoim lewym skrzydłem, dobiegł do linii bramkowej, precyzyjnie wbił kontrującą piłkę w pole karne, a tam nabiegający Karol Kosiński dobrze wywiązał się z roli środkowego napastnika i z kilku metrów pewnie trafił do siatki.
Obie bramki dla Tura były bardzo "piłkarskie", ale najprzedniejszej urody okazało się honorowe trafienie gości. W 63. minucie podlaski piłkarski "obieżyświat" Kamil Tomczyk przymierzył z ponad 20 metrów i posłał techniczne uderzenie ze sporego kąta w okienko bramki Damiana Plisiuka. Druga połowa starcia Tura z Cresovią była wyrównana i obie drużyny miały jeszcze okazje bramkowe, ale dobrze spisywali się bramkarze i gole już nie padły.
Retransmisję środowego meczu Tura z Cresovią można obejrzeć na klubowym kanale youtube'owym.
Już w najbliższą sobotę (18 czerwca) bieżące rozgrywki IV ligi zostaną zamknięte. Tur zagra w Grajewie z tamtejszą Warmią (o godzinie 17:00), która w środę niespodziewanie urwała dwa punkty zambrowskiej Olimpii remisując na wyjeździe 2:2. Ten wynik dodał pikanterii ostatniej kolejce, w której o awansie do III ligi zadecyduje bezpośrednie starcie dwóch faworytów. O godzinie 17:00 w Wysokiem Mazowieckiem miejscowy Ruch podejmie Olimpię. W tabeli zambrowianie prowadzą zaledwie dwoma punktami, więc jeśli wygrają gospodarze, to do podlaskiego Pucharu Polski dołożą także powrót do III ligi. Byłby to wielki sukces podopiecznych grającego trenera Kamila Jackiewicza.
Bielsk Podlaski, 15.6.2022 — IV liga
Tur Bielsk Podlaski — Cresovia Siemiatycze 2:1 (1:0)
Bramki: 1:0 - 15' K. Kosiński (as. M. Bazylewski), 2:0 - 51' Niemczynowicz (as. M. Bazylewski), 2:1 - 63' K. Tomczyk.
Żółte kartki: A. Lewczuk, R, Kulikowski, Niemczynowicz (Tur); Łuba (Cresovia).
Sędziowali: Maciej Nowacki (Uhowo) oraz Jakub Rutkowski (Ifnatki) i Bartosz Tomaszuk (Białystok).
Tur: Plisiuk — K. Kulikowski, P. Kosiński, Onacik, A. Kosiński — Stypułkowski (90' Kacprowski), A. Lewczuk (63' R. Kulikowski), Łochnicki, M. Bazylewski (60' Popiołek) — Niemczynowicz, K. Kosiński.
Cresovia: Karolczuk — A. Barwiejuk, Nowicki, Krassowski, Konachowicz — M. Kosiński (46' Kowalczuk), Dawidziuk (83' Samojluk), Łuba (78' Walendziuk), Malewski — K. Tomczyk, Zazuliński.
(jan)