W rozgrywkach 2. rundy play-off II ligi koszykówki gra się do dwóch zwycięstw. W pierwszym meczu w Rydzynie Tur Basket niepodziewanie pokonał Rycerzy, niestety w rewanżu lepsi byli goście. O wszystkim decydował trzeci mecz w Rydzynie. Wczoraj wieczorem Rycerze wygrali spotkanie 100:92 i to oni zagrają w ćwierćfinałach. Dla Tura Basket ten sezon się skończył.
Rozegrany we środę mecz miał przebieg dosyć podobny do tego w Bielsku Podlaskim, choć skuteczność nieco się poprawiła. Były dwie bardzo wyrównane pierwsze tercje. Pierwszą gospodarze wygrali dwoma punktami, a w drugiej padł remis tak, że na przerwę gospodarze schodzili z przewagą dwóch oczek (57:55).
Niestety, podobnie jak w Bielsku, trzecia kwarta należała do Rycerzy, którzy ją wygrali pięcioma punktami i po trzech kwartach mieli przewagę 7 punktów. W koszykówce to niby niewiele, ale oglądając mecz nie odnosiło się wrażenia, że tego dnia bielszczanie są w stanie pokonać Rycerzy.
Tym niemniej ostatnia, decydująca kwarta, zaczęła się dobrze dla zespołu z Bielska Podlaskiego. Dwukrotnie trafił Michał Szwedo i przewaga gości stopniała do trzech oczek. Trójkę trafił Stanferd Sanny, a zza łuku odpowiedział mu Bartłomiej Wróblewski. Podopieczni Jędrzeja Jankowiaka do końca utrzymali kilkupunktową przewagę ostatecznie wygrywając 100:92 i tym samym awansując do ćwierćfinałów rozgrywek play-off.
Dla Tura Basket porażka w Rydzynie oznacza koniec sezonu, może nie tak rewelacyjnego jak poprzedni (wówczas zespół z Bielska znalazł się w ćwierćfinale rozgrywek, gdzie stoczył wyrównany bój z AZS AGH Kraków), ale całkiem przyzwoitego, bez większych wpadek (może poza wyjazdowym meczem z Żubrami), na miarę możliwości i potencjału zespołu Piotra Bakuna. Trudno było oczekiwać, aby zespół grający bez klasycznego centra, był w stanie wywalczyć awans do 1. ligi.
W drużynie gospodarzy nie zawiedli liderzy zespołu. Stanferd Sanny (MVP - grupy D II ligi) znów zdobył 23 punkty, czterokrotnie trafiając zza łuku, a doświadczony Kamil Chanas i Mateusz Kasiński zanotowali double-double. Popularny „Chasan” (Kamil Chanas) zdobył 19 punktów i zaliczył 11 zbiórek, przy czym dwukrotnie skutecznie zablokował rzuty Łukasza Kuczyńskiego, zaś Mateusz Kasiński do 11 zdobytych punktów dołożył również 11 zbiórek.
Tym razem trójki okazały się mocniejszą stroną gospodarzy. Trafili ich 11 a Tur Basket tylko 7. Wśród bielszczan 25 punktów zdobył Łukasz Kuczyński, zaś 17 oczek było dziełem Jarosława Giżyńskiego. Nasi obwodowi Bartłomiej Wróblewski i Przemysław Tradecki trzykrotnie też trafili zza łuku.
II runda play off 2. ligi koszykówki. Rydzyna 13.04.2022.
Rycerze Rydzyna - KKS Tur Basket Bielsk Podlaski 100:92 (28:26, 27:27, 29:24, 16:15). Stan rywalizacji (2-1)
Rycerze: 23 - Stanferd Sanny (5zb, 7as, 4x3), 19 - Szymon Milczyński (2zb, 1as, 1x3), 18 - Kamil Chanas (11zb, 4as, 2x3), 15 - Jan Sobiech (2zb, 2as, 1x3), 11 - Mateusz Kasiński (11zb, 3as, 1x3), 7 - Michał Samolak (3zb, 5as, 1x3), 4 - Adam Nawrocki (2zb), 3 - Gerard Świerczyk (1x3).
Tur Basket: 25 - Łukasz Kuczyński (3zb, 1as), 17 - Jarosław Giżyński (6zb, 1as), 13 - Przemysław Tradecki (8zb, 6as, 3x3), 13 - Bartłomiej Wróblewski (6as, 3x3), 10 - Michał Szwedo (3zb), 5 - Jakub Lewandowski (2zb, 1x3), 4 - Aaron Weres (2zb, 1as), 2 - Marcin Marczuk (2zb), 2 - Patryk Milewski (2zb), 1 - Przemysław Zygmunciak, 0 - Mateusz Bębeniec (1zb).
(ms)