Zaprezentowano "jedenastkę dekady" piłkarzy bielskiego Tura. Znaleźli się w niej zawodnicy najbardziej zasłużeni dla klubu w ostatnim dziesięcioleciu.
Wyboru 26 kandydatów do "jedenastki" dokonali redaktorzy klubowych mediów z szerokiego grona zawodników reprezentujących bielski klub w latach 2011-2020. Znaleźli się wśród nich podopieczni trenerów: Mirosława Cara, Grzegorza Pieczywka i Pawła Bierżyna. W tym okresie Tur grał zazwyczaj w podlaskiej czwartej lidze, ale też dwukrotnie wywalczył awans do ligi trzeciej, w której spędził trzy sezony: 2012/13 i 2013/14 w grupie podlasko-warmińsko-mazurskiej oraz 2017/18 w grupie pierwszej, z rywalami z województw: mazowieckiego, łódzkiego, warmińsko-mazurskiego i oczywiście podlaskiego.
Z tego wyselekcjonowanego grona mistrzów — najbardziej zasłużonych zawodników na danych pozycjach wybierali eksperci: trenerzy, działacze, byli zawodnicy oraz dziennikarze. W ten sposób skonstruowano "jedenastkę dekady" bielskiego Tura. Znaleźli się w niej piłkarze, którzy już dziś zapadli na stałe w pamięć kibiców, a przecież duża część z nich nadal pracuje na miano klubowych legend.
Warto też pamiętać, że w barwach Tura w tym czasie występowali także inni zawodnicy o dużych umiejętnościach i osiągnięciach piłkarskich, jak choćby wybitny bramkarz ekstraklasowy Jacek Banaszyński, doświadczony obrońca Przemysław Koźlik i grający trener Pieczywek, ale ich udział statystyczny w liczbie minut spędzonych na boisku w barwach Tura był mniejszy i zapewne dlatego nie zostali uwzględnieni w kadrze kandydatów do "jedenastki". Rywalizację o miejsce w ścisłej elicie przegrali też byli "ekstraklasowcy": Paweł Drażba, Tomasz Porębski i Adam Radecki, czy świetni piłkarsko napastnicy: Rafał Babul i Piotr Murawski, którzy z powodzeniem reprezentowali nasze barwy, ale tylko na przestrzeni jednego sezonu, lub nawet jednej rundy. A w tej zabawie liczyły się też zasługi dla klubu w dłuższym okresie czasowym.
Nic więc dziwnego, że w ścisłej "jedenastce" znalazło się aż dziewięciu wychowanków naszego zespołu. Dwoma "rodzynkami" w tym gronie okazali się dwaj białostoczanie: środkowy obrońca Wojciech Marcinkiewicz (rocznik 1983), który w Turze występował w IV i III lidze w latach 2011-14 (a wcześniej w I i II lidze przez wiele sezonów reprezentował Jagiellonię, Odrę Opole, Pelikana Łowicz i Wartę Poznań) oraz grający w Bielsku w tym samym okresie prawy obrońca lub pomocnik Maciej Kesler (rocznik 1989), przedtem grający w drugoligowych Wigrach Suwałki i kilku regionalnych zespołach trzecioligowych. Obaj zawodnicy zostali sprowadzeni do Tura przez trenera Pieczywka i walnie przyczynili się do jedynego w historii klubu utrzymania się w III lidze w sezonie 2012/13.
Redaktorzy klubowych mediów wybrali również dziesięć "meczów dekady", które miały kluczowe znaczenie dla Tura, lub po prostu w niezwykły sposób zapisały się w jego historii. Wśród nich znalazł się oczywiście zwycięski finał Podlaskiego Pucharu Polski z 30 maja 2018 roku, gdy Tur pokonał w Bielsku Olimpię Zambrów 4:3 po golach Andrzeja, Karola i Piotra Kosińskich oraz Marcina Fiedorowicza.
Jedenastka dekady Tura Bielsk Podlaski: Patryk Sidun — Krystian Kulikowski, Karol Car, Wojciech Marcinkiewicz, Andrzej Kosiński — Maciej Kesler, Andrzej Lewczuk, Paweł Łochnicki, Michał Walczuk — Karol Kosiński, Mateusz Jakubowski.
Mistrzowska kadra dekady 2011-2020 Tura Bielsk Podlaski
bramkarze: Patryk Sidun oraz Maciej Kowalski i Piotr Kulgawczuk
prawi obrońcy: Krystian Kulikowski oraz Dawid Ostaszewski
środkowi obrońcy: Wojciech Marcinkiewicz i Karol Car oraz Piotr Kosiński, Paweł Naliwajko, Tomasz Porębski i Adam Radecki
lewi obrońcy: Andrzej Kosiński oraz Adrian Gudewicz i Rafał Kulikowski
prawi pomocnicy: Maciej Kesler oraz Łukasz Popiołek i Patryk Stypułkowski
środkowi pomocnicy: Paweł Łochnicki i Andrzej Lewczuk oraz Tomasz Klemensowicz i Patryk Niemczynowicz
lewi pomocnicy: Michał Walczuk oraz Artur Kiszko i Radosław Żero
napastnicy: Karol Kosiński i Mateusz Jakubowski oraz Rafał Babul, Daniel Daniłowski, Piotr Murawski i Łukasz Pawluczuk
(jan)