Sześćset osób przekroczyła liczba podejrzanych o pomoc lub organizację nielegalnej migracji przez granice z Białorusią i Litwą, zatrzymanych od początku roku przez funkcjonariuszy Podlaskiego Oddziału SG. Zdecydowana większość przypadków dotyczy granicy polsko-białoruskiej.
Od początku roku zatrzymano 602 pomocników i organizatorów w nielegalnym przekroczeniu granicy; na polsko-białoruskiej granicy było to 517 osób, 85 na polsko-litewskiej - poinformowała mjr Katarzyna Zdanowicz, rzecznik Podlaskiego Oddziału SG w Białymstoku.
REKLAMA
Granica z Białorusią jest zewnętrzną granicą UE; w tym roku odnotowano tam do tej pory ponad 25,7 tys. prób nielegalnego jej przekraczania. Granica z Litwą to granica wewnętrzna UE, tu tzw. kurierzy najczęściej przewożą nielegalnych migrantów bezpośrednio z terytorium Litwy lub innych krajów nadbałtyckich.
Jak podała mjr Zdanowicz, w pobliżu tej granicy zatrzymano dwóch kolejnych tzw. kurierów - obywateli Ukrainy, którzy przewozili trzech cudzoziemców pochodzących z Iranu. Według ustaleń SG, zabrali ich z Łotwy i wieźli do Niemiec.
- Trzech mężczyzn w wieku 23, 24 i 26 lat nie posiadało dokumentów uprawniających ich do legalnego wjazdu i pobytu w naszym kraju. Do kontroli przedstawili łotewskie dokumenty wydane dla cudzoziemców przez centrum rejestracji - podała mjr Zdanowicz.
Kurierzy przewieźli tych migrantów w okolice granicy polsko-litewskiej, ci przekroczyli ją pieszo i już po polskiej stronie zostali zabrani ponownie. Cała trójka Irańczyków została przekazana stronie litewskiej w ramach readmisji.
Ukraińcy staną przed sądem za organizację nielegalnego przekroczenia granicy. Na wniosek prokuratury zostali przez sąd aresztowani na trzy miesiące. Wszczęto też wobec nich procedurę administracyjną zobowiązującą do opuszczenia terytorium Polski, mają już również 10-letnie zakazy wjazdu do krajów strefy Schengen.
(PAP)
autor: Robert Fiłończuk