We wtorek 20 września kierowcy stracili powód, aby odcinek z Niewodnicy Nargielewskiej do Wojszek określać „angielką”. Tego dnia przedstawiciele władz i mieszkańcy otworzyli przebudowany fragment trasy Kudrycze - Wojszki. Remont 10-kilometrowego odcinka kosztował ponad 12,6 mln zł, a dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg wyniosło 6,3 mln zł. Z trasy często korzystają mieszkańcy powiatu bielskiego podróżujący do Białegostoku.
Droga do niedawna posiadała jeden pas ruchu o nawierzchni asfaltowej, drugi zaś o nawierzchni żwirowej. Jej stan był bardzo zły, brakowało wydzielonych ciągów pieszych. Podstawowy problem związany z bezpieczeństwem ruchu wynikał z przekroju drogi. Pojazdy poruszające się od strony Białegostoku, które powinny jechać po pasie żwirowym często zjeżdżały na lewą stronę, ponieważ część bitumiczna trasy pozwalała na szybszą i bardziej komfortową jazdę.
- Często przemieszczałem się tym odcinkiem w trasie do Bielska Podlaskiego, dlatego dotychczasowy problem był mi oczywiście znany. Cieszę się, że to przede wszystkim okoliczni mieszkańcy nie będą musieli z nim się dłużej zmagać. Władze powiatu białostockiego po raz kolejny stanęły na wysokości zadania i zrealizowały niezwykle istotną inwestycję, czego im gratuluję - mówił wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.
Wybudowana jezdnia została poszerzona do 6 metrów. Stworzono warunki dla ruchu rowerowego, a budowa poboczy gruntowych pozwoliła na bezpieczne poruszanie się pieszych. W rejonie zatok autobusowych powstały chodniki. Większość przystanków została zlokalizowana w zatokach. Wybudowano perony dla oczekujących.
Starosta białostocki Jan Perkowski wyraził radość, iż dobiega końca inwestycja, której realizację zapowiedział przed pięcioma laty. Zaznaczył, że przyczyniło się do tego wsparcie rządowe. - Przebudowa oznacza poprawę komfortu życia okolicznych mieszkańców, ale także zwiększa atrakcyjność inwestycyjną sąsiadujących samorządów, np. gminy Zabłudów. Przy tej drodze mogą dzisiaj powstawać fabryki, nowe miejsca pracy, jak i również osiedla domów - podkreślił starosta.
gov.pl/web/uw-podlaski
opr. (pb)