Aleksander Łukaszenko odwiedził dziś na przejściu granicznym w Bruzgach (białoruski odpowiednik polskiej Kuźnicy).Białoruski dyktator spotkał się z imigrantami w centrum logistycznym w Bruzgach, nieopodal polskiej granicy. Przebywają tam cudzoziemcy, którzy wcześniej dwukrotnie próbowali siłowo wedrzeć się do Polski w pobliżu Kuźnicy. Głownie są to iraccy Kurdowie. Spotkał się imigrantami koczującymi przy granicy.
Powiedział, że pomoc uchodźcom w przedostaniu się do Niemiec wykracza poza kompetencje jego kraju.
- Nie możemy rozpocząć wojny, by wymusić utworzenie korytarza przez Polskę do Niemiec - stwierdził.
Łukaszenko przemawiając do zebranych przypomniał swoją rozmowę z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. - Obiecaliśmy Europejczykom, że zrobimy wszystko, aby ci, którzy chcą, mogli wrócić do swojej ojczyzny, jeśli zechcą - stwierdził.
- Jeżeli Niemcy i Polacy nie chcą mnie dzisiaj słuchać, to nie moja wina. (...) Musisz zdać sobie sprawę, że nie możemy rozpocząć wojny, by wymusić utworzenie korytarza przez Polskę do Niemiec - oświadczył.
#Belarus Lukashenko is such an arrogant populist. He arrived in Bruzgi: “We,Belarusians,including myself, will do everything as you wish, even if it will be bad for Poles, Latvians and someone else. The truth is that in no case will we play and make politics on your destinies.” pic.twitter.com/W4RqpaT2n8
— Hanna Liubakova (@HannaLiubakova) November 26, 2021
Mówił jednak, że zrobi co w jego mocy, by pomóc imigrantom ("Bieżeńcom" - jak określał) dostać się na Zachód. Dodał, że zimą sytuacja będzie jeszcze gorsza i trudno będzie utrzymać granicę. W wypowiedzi swej odpowiedzialność za los imigrantów próbował przerzucić na państwa europejskie. Nie wspominał, ze to on sam imigrantów ściągnął do Białorusi.
Jego wystąpienie parokrotnie przerywały brawa. Na nagraniu widać, że nie wszyscy klaskali. Prawdopodobnie znaczna część przemówienia po białorusku po prostu nie rozumiała, do tłumaczy nie wszyscy mieli dostęp.
Łukaszenko spotkał się z migrantami. Jeden z migrantów - ten sam który zwykle wydawał im instrukcje na poprzednich filmach, również w trakcie ataku w Kuźnicy - w imieniu migrantów dziękował Łukaszence pic.twitter.com/MPQcyeoKhc
— Wojciech Szewko (@wszewko) November 26, 2021
(azda)