Festyn Archeologiczny w Zbuczu, gmina Czyże przyciągnął tłumy. Na gości czekała moc atrakcji.
Można było za darmo skosztować podpłomyka z konfiturą porzeczkową i postrzelać z łuku za dwa zeta. Na straganach mnóstwo łakoci: kisiel z owsa, pasztet z cukinii, pierogi, kaczka pieczona, słodkie ciasta i mnóstwo innych specjałów wykonanych przez koła gospodyń wiejskich.
Każdy mógł znaleźć coś dla siebie: świeżo wędzona kiełbasa, domowe przetwory, mięsiwo po kuzawsku zamknięte w słoiku, kawałek serniczka lub marcinka. Pod okiem kowala można było sprawdzić się w zapomnianej sztuce wykonywania podków i kucia metalu za pomocą kowalskiego młota.
Chętnych nie brakowało, by przejechać się bryczką i postrzelać z łuku. Licznie oblegane było też stoisko prezentujące średniowieczne rękodzieło rzemieślnicze.
Jednak największym zainteresowaniem cieszył się pokaz walki wojów z grupy rekonstrukcyjnej. Wojowie zachęcili również do walki zebranych uczestników. I jak się okazało, grupę wojów pokonała mała dziewczynka.
Festyn Archeologiczny w Zbuczu odbywa się w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa, a tegorocznym tematem było dziedzictwo smaków. Organizatorem Festynu Archeologicznego w Zbuczu od wielu lat jest gmina Czyże.
(up)