Kto wybrał się w sobotę do Malinnik z pewnością nie żałował. Odbył się tam piknik charytatywny pod hasłem "Gramy dla Marcisia".
REKLAMA
Impreza była porządną dawką pozytywnej energii i dobrej zabawy. A wszystko zorganizowano w szczytnym celu. Dochód uzyskany z imprezy m.in. ze stoisk KGW i innych został w całości przeznaczony na wsparcie rehabilitacji małego Marcinka Maciuejuka z Malinnik, który jest świeżo po walce z groźną chorobą SMA.
Nie zabrakło też atrakcji. Na scenie wystąpili: Orlanie, Malinki, Łuna, Werwoczki, Fart & Zołoto, Kors & Relaks, Czerwone Szpilki, Swietłana Malesa, Dobryje Grajki, Siabry, Forti, Zorka, Zwiezdoczka, Jobery.
Ze sceny leciała taneczna muzyka, a pod sceną szalała publiczność.
Oprócz tego były prezentacja wozów strażackich OSP, oraz ciągników lokalnych rolników. Nie zabrakło konkursów, zabaw, dmuchańców dla dzieci. Było też malowanie twarzy, plecenie warkoczyków, przysmaki przygotowane przez KGW i wiele innych atrakcji.
Zabawa była na tyle szalona, że jeden z wykonawców omal z wrażenia nie wyłysiał, a właściwie nie ostrzygł się "na irokeza". Ostatecznie jednak postanowił włosy zachować. A mowa oczywiście o Krzysztofie z Dobrych Grajków.
Muzyk włosów nie poświęcił, ale oprócz występu zdecydował się prowadzić imprezę. A wspierała go w tym dyrektor GOK w Orli Urszula Janiel. GOK w Orli był współorganizatorem imprezy.
Zgromadzonych witał też wójt gminy Leon Pawluczuk.
M.in. jego zespół sprawił, że publiczność zaczęła szaleć pod sceną.
Dzieło to kontynuowały inne zespoły m.in. Jan Korniluk z Zorki.
Warto podkreślić, ze wszyscy wykonawcy wystąpili za darmo, by wspomóc leczenie Marcisia.
Jeśli ktoś chciałby poza imprezą wesprzeć rehabilitację chłopca może to zrobić za pośrednictwem strony siepomaga.pl.
Zdjęcia z imprezy - GOK Orla.
opr. (azda)