Media spekulują na temat składu nowego rządu. Premierem ma zostać Donald Tusk. Są też podlaskie akcenty.
REKLAMA
O składzie przyszłego polskiego rządu, współtworzonego przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę i Nową Lewicę pisały m.in. onet.pl oraz gazeta.pl. Według doniesień medialnych nowym premierem ma zostać Donald Tusk. Na szefową MSZ jest typowana Barbara Nowacka (KO). Ministrem obrony narodowej miałby zostać Adam Szłapka, lider Nowoczesnej, który w wyborach osiągnął bardzo dobry wynik - w Wielkopolsce głosowało na niego niemal 150 tys. osób.
Media podają, że funkcję ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego miałby sprawować Krzysztof Brejza, dotychczasowy senator, a obecnie poseł-elekt pochodzący z Inowrocławia.
Trzecia Droga objęłaby resort rolnictwa. Na jego szefa typowany jest m.in. lider podlaskich struktur PSL Stefan Krajewski, którego na Podlasiu poparło 9803 wyborców. Z kolei prezes ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz miałby zostać wicepremierem i objąć któryś z resortów związanych z gospodarką.
Lider Polski 2050 Szymon Hołownia (na Podlasiu głosowało na niego 79 951 osób) jest typowany na marszałka Sejmu. Sceptycznie ma na to jednak patrzeć Donald Tusk. Innym kandydatem do objęcia tej funkcji jest Borys Budka z Platformy Obywatelskiej.
Lewica miałaby kierować resortami cyfryzacji (tu na ministra typowany jest Krzysztof Gawkowski) oraz edukacji (w tym kontekście wymienia się Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk).
Niewykluczone, że „giełda nazwisk” jest elementem wewnętrznych rozgrywek w koalicji, a kształt przyszłego gabinetu będzie zupełnie inny od opisywanego przez media.
(pb)