Premier Mateusz Morawiecki zwołał właśnie w trybie pilnym posiedzenie Komitetu Rady Ministrów do Spraw Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych. Z nieoficjalnych informacji wynika, że dwie rakiety spadły na polskie terytorium, tuż przy granicy z Ukrainą. Dwie osoby zginęły.
Dziś po południu Rosjanie na masową skalę ostrzelali miasta na Ukrainie, wykorzystując do tego około stu pocisków manewrujących. Rakiety spadły m.in. na Charków, Kijów, Lwów i Kowel. Wiele miejscowości jest pozbawionych dostaw prądu. Był to najbardziej zmasowany atak od początku wojny.
Dziś wieczorem premier Mateusz Morawiecki zwołał w trybie pilnym posiedzenie Komitetu Do Spraw Bezpieczeństwa Narodowego.
Premier @MorawieckiM zwołał w trybie pilnym Komitet Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych.
— Piotr Müller (@PiotrMuller) November 15, 2022
Tymczasem, jak podało radio Zet, dwie zabłąkane rakiety spadły w miejscowości Przewodów w województwie lubelskim przy granicy z Ukrainą. Uderzyły w suszarnię zboża. Zginęły dwie osoby. Na miejscu jest policja, prokuratura i wojsko.
Dziennikarz Radia Zet poinformował, że poderwano wojskowe samoloty.
Nieoficjalnie: z lotniska pod Tomaszowem Lubelskim poderwano wojskowe samoloty. https://t.co/yZHq7NKM5S
— Mariusz Gierszewski (@MariuszGierszew) November 15, 2022
Jarosław Wolski specjalista od techniki wojskowej, zamieścił zdjęcie z Lubelszczyzny.
to się wydaje.
— Jarosław Wolski (@wolski_jaros) November 15, 2022
Bardzo poważny incydent międzynarodowy. #UkrainaRussianWar #UkraineWillWin #WojskoPolskie
Dopowiadając, opcje są tylko dwie:
— Jarosław Wolski (@wolski_jaros) November 15, 2022
- "zabłąkany" rosyjski pocisk cruise
- pocisk ukraińskiej OPL któremu nie zadziałał samolikwidator
Obie możliwości są tak samo prawdopodobne, niemniej charakter krateru i brak poszatkowania ciągnika i przyczepy odłamkami wskazuje na nr.1 pic.twitter.com/Gbn2P8Lsus
Informację o tym, że rosyjska rakieta spadła na polskie terytorium potwierdziła agencja AP powołując się na źródła amerykańskie.
(pb)