Dziś wczesnym wieczorem bielscy strażacy zostali wezwani do pożaru, który miał miejsce za Hajnówką, a dokładnie w Nowosadach.
REKLAMA
Dlaczego bielscy strażacy gasili pożar w podhajnowskiej miejscowości?
Z Bielska do pożaru wyruszył tylko podnośnik, bo ten będący na stanie hajnowskiej straży pożarnej jest czasowo niezdatny do użytku. Zgłoszenie było do pożaru sadzy , wiec podnośnik przy jego gaszeniu jest bardzo przydatnym wsparciem.
Samą akcją gaśniczą zawiadywali i głównie w niej uczestniczyli strażacy z Hajnówki.
Szczegółów nie znamy, ale na szczęście obyło się bez tragedii. Nie było ofiar w ludziach i większych strat w dobytku.
(azda)