Policjanci zatrzymali do kontroli, kierowcę volkswagena, który jechał za szybko w miejscowości Świnoroje. Kierowca najpierw zaczął parkować w miejscu wskazanym przez funkcjonariuszy. Później jednak raptownie ruszył.
Po kilkunastu minutach został jednak zatrzymany przez policję w jednej z miejscowości przed Narewką.
Powodem jego zatrzymania było początkowo to, ze w terenie zabudowanym jechał 73 km/h. Okazało się jednak, że na sumieniu ma dużo więcej. Nie miał prawa jazdy i jechał po alkoholu. Podczas badania alkomatem "wydmuchał" dwa promile.
To był jeden z dwóch kierowców zatrzymanych wczoraj przez hajnowskich policjantów.
- Kolejny nietrzeźwy kierowca został zatrzymany przez policjantów z Czeremchy. Funkcjonariusze w jednej z miejscowości w gminie zwrócili uwagę na motorowerzystę - opisuje hajnowska policja. - Po jego zatrzymaniu okazało się, że jest nietrzeźwy. W tym przypadku badanie alkomatem wykazało, że miał on ponad 0,6 promila alkoholu w organizmie. W trakcie sprawdzania mężczyzny z policyjnych bazach okazało się, że to nie pierwszy raz kiedy wsiadł za kierownicę po alkoholu. Kilka lat wcześniej 52-latek kierował motorowerem, będąc w stanie po użyciu alkoholu.
Obaj kierowcy za swoje zachowanie staną przed sądem. Za jazdę pod wpływem grozi im do 2 lat więzienia.
(opr. azda)