W wypadku, do którego doszło 8 listopada pod miejscowością Wyliny-Ruś zginął strażak z OSP Domanowo. Jego koledzy z Bielska Podlaskiego oddali mu hołd podczas zmiany służby.
Do tragicznego zdarzenia doszło w minioną środę wieczorem, na drodze krajowej nr 66. Kierujący samochodem osobowym uderzył w poprzedzający go ciągnik rolniczy marki Zetor z rozrzutnikiem. 37-letni kierowca skody poniósł śmierć na miejscu.
„W wypadku zginął druh Kamil, strażak Ochotniczej Straży Pożarnej w Domanowie. Rodzinie, najbliższym i przyjaciołom składamy najszczersze kondolencje i wyrazy głębokiego współczucia. Hołd zmarłemu koledze oddali druhowie z OSP Domanowo. Również funkcjonariusze z Komendy Powiatowej PSP w Bielsku Podlaskim, podczas zmiany służby, uczcili pamięć tragicznie zmarłego" - czytamy na facebookowym profilu KP PSP w Bielsku Podlaskim.
opr. (pb)