29 czerwca w sali konferencyjnej Gminnego Ośrodka Upowszechniania Kultury im. Anny Dernowskiej w Kalnicy odbyła się sesja Rady Gminy Brańsk. Głównymi punktami obrad były głosowania nad udzieleniem wójtowi Andrzejowi Jankowskiemu wotum zaufania oraz absolutorium. Podczas obrad doszło do sporu przedstawicieli wsi Mień z wójtem.
Radni gminy Brańsk w tej kadencji przyzwyczaili wszystkich do krótkich i spokojnych, około godzinnych sesji. Jednak nie było tak tym razem, ponieważ obrady miały długi, (wliczając przerwy) blisko 4-godzinny przebieg, a w końcówce były wręcz burzliwe.
Zanim doszło do najważniejszych głosowań, wójt Andrzej Jankowski przedstawił raport o stanie gminy w formie prezentacji multimedialnej. Następnie poddał swoją pracę ocenie radnych, otrzymując od nich zarówno wotum zaufania, jak i absolutorium - za każdym razem w stosunku głosów: 10 za, 1 przeciw i 4 wstrzymujące się.
Czy wójt przeprosi za wpis o wsi Mień?
Radna ze wsi Mień Honorata Krasnodębska-Bobel skierowała na piśmie do wójta Andrzeja Jankowskiego apel o przeprosiny. Jego treść została odczytana podczas sesji przez przewodniczącą rady Grażynę Płonowską. Dotyczy on wpisu wójta z 14 czerwca.
„Tak wygląda plac zabaw i wydatkowanie funduszu sołeckiego w miejscowości Mień. Mam apel do mieszkańców: kogo wybieracie na sołtysa na radnego. To co widzicie, to wstyd na całą gminę" - napisał Andrzej Jankowski, dołączając kilka zdjęć.
Zdjęcia - wójt gminy Brańsk:
Kolejnego dnia dyskusję pomiędzy stronami zaognił wpis opublikowany na profilu facebookowym Szkoły Podstawowej w Mniu, dotyczący niezbyt estetycznego otoczenia zamkniętej przed rokiem placówki. W tym przypadku za porządek w tym miejscu nadal odpowiada gmina.
Likwidacja podstawówki również wzbudziła pewne kontrowersje.
Zdjęcia - Szkoła Podstawowa Mień/Facebook.com:
Obydwa facebookowe posty wywołały burzliwą dyskusję w komentarzach. Na tyle burzliwą, że część z nich została usunięta lub ograniczono możliwość dalszego komentowania.
Przedmiotem trwającego od dłuższego czasu sporu jest wydatkowanie pieniędzy z funduszu sołeckiego. Wieś Mień w tej kwestii prezentuje niezależność - jej przedstawiciele sami operują tego typu środkami. W gminie Brańsk większość sołectw przeznacza pieniądze do wspólnej puli, którą zarządzają władze gminy, np. tworząc drogi betonowe. Nie wszystkie wsie i ich mieszkańcy mają jednak podobne potrzeby.
Radna Honorata Krasnodębska-Bobel wraz z sołtys Elżbietą Krasowską zaapelowały do wójta Andrzeja Jankowskiego o usunięcie wpisu w mediach społecznościowych oraz publiczne przeprosiny.
Wezwanie do przeprosin i dyskusja wójta z radną wsi Mień od 3:01:00
Wójt zapewnił, że odpowie na pismo tą samą drogą. Wówczas Honorata Krasnodębska-Bobel postanowiła zabrać także głos osobiście. W kierunku Andrzeja Jankowskiego padły ostre słowa - radna mówiła m.in. o: „pisaniu herezji" czy też ze swojej strony o „nie zniżaniu się do poziomu wójta prezentowanego na Facebooku", a nawet zarzuciła wójtowi seksizm, dodając: - Bez tych bab, to pan by sobie w gminie w ogóle nie poradził.
Radna swoją wypowiedź zakończyła zdaniami: - Radnym lub wójtem się bywa, człowiekiem się jest lub nie. Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni".
Andrzej Jankowski nie wdawał się w dalszą dyskusję, mówiąc tylko o tym, że do publikacji postu skłoniły go skargi od części mieszkańców wsi Mień. Wójt podtrzymał deklarację o dłuższej odpowiedzi na piśmie.
Po opublikowaniu pisemnej odpowiedzi wójta, wrócimy do tego tematu.
(kp)