Jesień, połowa września, wciąż ciepło, choć poranki i wieczory robią się chłodniejsze. Tym niemniej warto korzystać nie tylko z ostatnich promieni słońca, zanim nasze niebo na kilka miesięcy zrobi się stalowe. Na rynku wciąż jeszcze można znaleźć towar w atrakcyjnej cenie.
REKLAMA
To nawet za mało powiedziane, ale 3 złote za kilogram, to prawie jak za darmo. I może były lekko kwaskowate, ale za te pieniądze nie ma co marudzić. Z a tydzień już takiej oferty może już nie być. Były tez nieco słodsze po 5 zł za kilogram, ale dosyć prędko je rozebrano.
Romowie z dywanami uznali bielski rynek za obiecujący i znów się pojawili swoim mercedesem, sprzedają nie tylko dywany. Zainteresowanie całkiem spore. Za 8 złotych można kupić elektroniczny gadżet odstraszający komary i nie tylko. Na ultradźwięki. Ponoć na myszy też działa, tak przynajmniej twierdzą ci, co go zakupili zapewniają, że i w ich domu myszy nie ma, ale pytanie czy były wcześniej.
Jeden ze sprzedawców kaw wciąż na urlopie, więc ten z drugiego stoiska ma podwójne obroty i też się cieszy.
opr. (ms)
Rynek w Bielsku Podlaskim 19 września (Bielsk.eu):