Do zdarzenia doszło około 19 na ul. Białowieskiej na moście niedaleko firmy Glazur.
REKLAMA
Jak opowiedzieli nam świadkowie, całe zdarzenie trwało chwilę, ale wyglądało dość makabrycznie.
Przed jadącego motocyklistę wybiegł pies. Kierowca motocykla potrącił zwierzę i stracił panowanie nad kierownicą. Przewrócił się z motocyklem na bok i sunął się po jezdni. W pewnym momencie pojazd przeleciał nad leżącym mężczyzną. Na tego mało co nie najechał drugi jadący za nim motocyklista, ale udało mu się go wyminąć.
Na pomoc motocykliście ruszyli świadkowie.
Na miejsce wezwano też policję i pogotowie.
Na miejscu nie ma utrudnień. Motocykl szybko zabrano z jezdni.
A pies będący sprawca zamieszania uciekł.
Aktualizacja:
Motocykliści też nic poważnego się nie stało. Policja zdarzenie zakwalifikowała ostatecznie jako kolizję.
Zdjecia - Czytelnik