Policjanci z bielskiej patrolówki interweniowali w związku ze zgłoszeniem o zakłóceniu ciszy nocnej. Na miejscu zastali nietrzeźwą kobietę, która nie chciała podać mundurowym swoich danych oraz wyzywała ich. Mieszkanka gminy Wyszki została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu.
REKLAMA
Nad ranem policjanci z bielskiej patrolówki otrzymali informację o kobiecie, która stojąc na podwórku krzyczy i zakłóca spoczynek nocny sąsiadom.
Na miejscu mundurowi zastali nietrzeźwą kobietę. Podczas czynności nie chciała ona podać policjantom swoich danych oraz nie okazała dokumentu tożsamości. Wyzywała wulgarnie interweniujących funkcjonariuszy.
Mieszkanka gminy Wyszki została zatrzymana i doprowadzona do bielskiej komendy. Po wytrzeźwieniu usłyszała zarzut znieważenia mundurowych, za co grozi jej do roku pozbawienia wolności. 50-latka odpowie również za popełnione wykroczenia, czyli odmowę podania danych i zakłócenie spoczynku nocnego - czytamy na bielsk-podlaski.policja.gov.pl.
opr. (pb)