Drogówka zatrzymała w Bielsku Podlaskim volkswagena do kontroli. Powodem był brak zapiętych pasów przez kierowcę. Podczas rozmowy z mężczyzną funkcjonariusze wyczuli alkohol.
REKLAMA
"Badanie alkomatem potwierdziło, że mężczyzna jest nietrzeźwy. Okazało się, że bielszczanin ma blisko promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Mundurowi zatrzymali również dowód rejestracyjny z uwagi na niewłaściwy stan techniczny pojazdu, natomiast auto trafiło na strzeżony parking" - możemy przeczytać na stronie (bielsk-podlaski.policja.gov.pl).
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje do 3 lat pozbawiania wolności.
opr. (ms)