Policjanci z bielskiej jednostki zatrzymali 16-latka, który w domu miał środki odurzające. W jego pokoju kryminalni znaleźli 13 gramów marihuany. Narkotyki „wywąchała” policyjna Roksi.
REKLAMA
W poniedziałek przed południem kryminalni weszli do jednego z domów w Bielsku Podlaskim. Z ustaleń policjantów wynikało, że mieszkający tam nastolatek może posiadać narkotyki.
"W domu mundurowi zastali 16-latka. Chwilę później w jego pokoju policjanci znaleźli narkotyki. Pomocny w tym okazał się niezawodny węch policyjnej Roksi. Pies, który wspierał policjantów, wywęszył środki odurzające w saszetce wiszącej przy łóżku chłopaka. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że była to marihuana. Mundurowi ujawnili łącznie 13 gramów suszu podzielonego na mniejsze porcje. 16-latek został zatrzymany" - podaje strona (bielsk-podlaski.policja.gov.pl).
Za ten czyn nastolatek odpowie przed sądem rodzinnym.
opr. (ms)