Bielscy strażacy gasili dziś pożar suchej trawy.
Do zdarzenia doszło pomiędzy miejscowościami Stołowacz i Stacewicze. Paliło się około 500 metrów kwadratowych traw na nieużytkach. Ogień ugasił zastęp z JRG Bielsk Podlaski. Akcja trwała od godziny 12.44 do 14.10.
Wypalanie traw to istna zmora na początku wiosny. Grożą za to wysokie kary finansowe, a w przypadkach, kiedy zagrożone jest mienie lub życie – nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Za wypalanie traw Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa może również zmniejszyć - od 5 do 25 proc., a w skrajnych przypadkach nawet odebrać - dopłaty bezpośrednie do upraw rolnych. W minionych latach wypalanie doprowadziło do dużych pożarów, m.in. nad Biebrzą.
(pb)