Minionej nocy temperatura w regionie spadła do -20 stopni. Dziś będzie już zdecydowanie cieplej.
REKLAMA
Na punkcie meteo w Jagodnikach (gmina Dubicze Cerkiewne) dziś o godzinie 2 temperatura wyniosła -20 st. Celsjusza. O 6 rano wzrosła do -19,2 st.
Tymczasem w Suwałkach było -20,1 st. o godzinie 19 i tylko -9,9 o 6 rano. Ocieplenie nie dotarło jeszcze w centralną część województwa podlaskiego. W Supraślu jeszcze o 5 rano termometry wskazywały -20,2 st. C. W Białymstoku temperatura o godzinie 4 nad ranem wyniosła -19,7 st.
➡️Mroźny chłód powoli zostawia Finlandię i Szwecję, ale w Polsce przed nami jeszcze noc z bardzo niską temperaturą.
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) January 8, 2024
📉Lokalnie w górach i na Warmii, termometry mogą pokazać nawet -24°C.
🥶Obecnie najchłodniej jest w Kętrzynie -21°C.#IMGWmeteo #noc #mróz pic.twitter.com/YNPy8jKYwI
Dziś w regionie możliwe są słabe opady śniegu. Temperatura wyniesie -6 stopni w dzień i -8 w nocy.
Wiatr będzie słaby, lokalnie umiarkowany. Powieje z kierunków zachodnich.
Noc z wtorku na środę na południu pochmurna, miejscami wystąpią słabe opady śniegu.
W kolejnych dniach powinno być już nieco cieplej, choć na północnym wschodzie w nocy z piątku na sobotę spodziewany jest jeszcze dwucyfrowy spadek temperatury. Ale już w sobotę temperatura powinna oscylować wokół zera. Z końcem tygodnia może spaść trochę więcej śniegu.
(PAP), autorka: Inga Domurat
(pb)