W Bielsku Podlaskim już od jakiegoś czasu trwają prace drogowe przy wyjazdach w kierunku Hajnówki i Orli. Niektórzy kierowcy o tym jednak zapominają. Jak widać na zdjęciu, kierowca, próbował wyjechać z ul. Batorego w ul. Białowieską. Wylot ten od około miesiąca jest już zablokowany, a ul. Batorego kończy się wykopem.
REKLAMA
Zdjęcie zrobiono w weekend. Kierowca albo się zagapił i nie zauważył, że droga jest zablokowana, albo miał nadzieję, że da radę przeprawić się przez wykopy.
Wykopy związane są z przebudową drogi wojewódzkiej z Bielska do Hajnówki. Prace obejmują znaczną część ul. Białowieskiej. Utrudnienia i wykopu zaczynają się już przy skrzyżowaniu z ul. Kleszczelowską obok szpitala. Przy okazji prac rozkopany jest wlot ul. Batorego w ul. Białowieską. Prace potrwają jeszcze długo.
Kierowcy jadący trasą na Hajnówkę muszą liczyć się z licznymi postojami na tzw. "wahadłach" sterowanych sygnalizacją świetlną. Wielu, by uniknąć czekania, woli jechać przez Orlę.
Ale uwaga! Także na trasie w kierunku Orli prowadzone są prace drogowe.
Obejmują one odcinek ul. Orlańskiej, czyli jeszcze na terenie miasta (na wysokości nowo wybudowanych sklepów i trochę dalej w stronę tuczarni świń). Jest to inwestycja związana z odwodnieniem ulicy, budową chodnika i regulacją poboczy oraz ustawieniem oświetlenia. Inwestycja potrzebna, bo do wspomnianych sklepów chodzi sporo osób. Teraz mają do dyspozycji tylko wąskie pobocze. Przy obecnym ruchu aut i szybko zapadającym zmroku, takie zakupy są dość niebezpieczne
Prace prowadzone są na razie po jednej stronie drogi, ale powoduje to jej zwężenie. Lepiej więc się na tym odcinku nie rozpędzać.
W planie jest też przebudowa całej drogi z Bielska do Parcewa. Powiat ma już fundusze na ten cel, dokłada się także gmina.
(azda)