Kryzys, pandemia, wojna, inflacja, upadające firmy - to zjawiska, które ogarnęły cały kraj, w tym także Bielsk. Tu jednak sytuacja na rynku pracy jest daleka od złej. Nawet w ubiegłym kryzysowym roku bezrobocie spadło. Mimo upadających firm pracy tu nie brakuje.
W dodatku w ubiegłym roku pojawił się nowy duży pracodawca. Po różnego rodzaju perturbacjach dawną mleczarnię Bielmlek wykupiła spółka Laktopol, która dała zatrudnienie dla 80 osób.
Pod koniec grudnia w województwie podlaskim bezrobocie wyniosło 7,3%.
- Natomiast w powiecie bielskim 4,2% i było najniższym w całym województwie - informuje burmistrz Jarosław Borowski.
Dodaje, że rok temu było o 0,6% niższe. Przy takiej skali bezrobocie nie jest to niepokojący wzrost. W samym Bielsku zarejestrowanych 448 bezrobotnych. Jak na 25-tysięczne miasto to mało.
Co ciekawe w ubiegłym roku, mimo kryzysu w powiecie przybyło 70 firm i jest ich obecnie 4 398.
Największym nowym pracodawcą jest spółka Laktopol, która wykupiła bielską mleczarnię i dała zatrudnienie dla 80 osób. Nie nowymi, ale największymi pracodawcami są firmy: Suempol, Danwood, Grupa Unibep, Arhelan, PSS Społem.
W strukturze bezrobotnych największą grupą są osoby młode i w pełni zdolności zawodowych między 25, a 34 rokiem życia oraz te z kolejnego przedziału wiekowego 35 -44 lata.
Pod względem wykształcenia największą reprezentację wśród bezrobotnych mają osoby z najniższym wykształceniem gimnazjalnym i niepełnym gimnazjalnym), na drugim miejscu - co ciekawe - są absolwenci szkół średnich zawodowych i policealnych, a na trzecim osoby z wykształceniem zasadniczym zawodowym.
Tak wygląda podział osób bezrobotnych pod względem wykształcenia:
- gimnazjalne i niższe - 27,5%;
- policealne i średnie zawodowe - 23,4%,
- zasadnicze zawodowe - 22,5%,
- licealne - 13,5%,
- wyższe - 13,1%.
Tak wygląda podział wiekowy bezrobotnych:
- 25-34 lata - 27,3%
- 35-44 lata - 22,4%
- 45-54 lata - 17,5%
- 18-24 lata - 11,8%
- 55-59 lat - 12,1%
- 60 lat - 8,9 %
Prawo do zasiłku dla bezrobotnych przysługiwało tylko 15,4% zarejestrowanych osób.
- Jako członek Powiatowej Rady Rynku Pracy uważam, że sytuacja na rynku pracy w mieście i powiecie - pomimo pandemii i wojny w Ukrainie - jest niezła - komentuje Jarosław Borowski, który upublicznił powyższe statystyki.
(azda)