Po godz. 16 na drogach w Bielsku była kumulacja zdarzeń. Na skrzyżowaniu ul. Batorego i Chmielnej zderzyły się dwa auta, a tir spowodował utrudnienia na rondzie przy przejeździe kolejowym i McDonaldzie.
Na szczęście oba zdarzenia nie były groźne.
Na skrzyżowaniu zderzyły się audi i fiat. Jeden jechał drogą główną (Batorego), drugi podporządkowaną (Chmielną). Prędkości nie były wielkie, zderzenie też niezbyt silne, więc skończyło się na uszkodzonych zderzakach i wgnieceniach w pojazdach. Nie było potrzeby wzywania pogotowia. Być może do kolizji nie wzywano nawet policji.
Niemal w tym samym czasie ruch na rondzie łączącym drogi krajowe nr 19 i 66 (przy przejeździe kolejowym, McDonaldzie, stacji Cirkle K i sushi), kierowca tira spowodował utrudnienia. Źle wykręcił na rondzie i naczepa najechała na wyspę centralną. Pojazd się zblokował. Przez jakiś czas e mógł jechać ani w przód , ani cofnąć, a za nim zaczęła ustawiać się kolejka innych tirów. Osobówki jakoś wymijały tworzącą się kolumnę. Już nawet kierowca jednego ze stojących z tyłu tirów ruszył z pomocą. Ta ostatecznie nie była potrzebna. Ostatecznie kierowcy zblokowanego pojazdu po kilkakrotnym manewrowaniu w przód i tył, udało się wybrnąć z sytuacji i pojechać dalej. Korek szybko się rozładował. Jest weekend, więc nie był aż taki duży. Tu także obyło się bez interwencji służb.
Na zdjęciu tir już odjeżdża.
(azda)