Według prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej-PIB, jutro Polska będzie znajdować się pod wpływem rozległego niżu z centrum między Szkocją a Islandią. Nadal napływać będzie ciepłe i wilgotne powietrze polarno-morskie. Najbliższe dni będą pochmurne i mokre.
W poniedziałek zachmurzenie będzie umiarkowane i duże. Na Podlasiu temperatura maksymalna wyniesie +4 stopnie. Wiatr na wschodzie kraju będzie umiarkowany, momentami dość silny.
W kolejne dni słońce nie przebije się przez grubą pokrywę chmur. Temperatura wahać się będzie od +3 do +5 stopni. W nocy nie powinna spadać poniżej zera, choć miejscami niewykluczone są przygruntowe przymrozki.
Poza środą i piątkiem trzeba będzie liczyć się z przelotnymi opadami - deszczu, śniegu i śniegu z deszczem. W zasadzie więc styczeń bardziej będzie przypominać wczesny marzec niż środek zimy.
Co nas czeka w nadchodzącym tygodniu? Pogoda w dalszym ciągu będzie przypominała marzec niż połowę stycznia. W ciągu dnia będzie od 2 do 10°C, nocami lokalne przymrozki. Do tego sporo opadów deszczu, wysoko w górach śniegu. pic.twitter.com/wqAzwrTGsA
— meteoprognoza.pl🇵🇱 (@MeteoprognozaPL) January 8, 2023
(PAP), (pb)